Najnowsze

https://super-basket.pl/wizja-koszmaru-z-2017-powraca-anwil-totalna-panika-czy-chwilowy-problem/

Drużyna chcąca grać o najwyższe cele zdobywa 9pkt. w kwarcie.O czym tu mowa panie trenerze.
Wczorajsza indolencja rzutowa aż nadto.Kostek,Garbacz,Petrasek bez punktu i Łączka 2 pkt w całym meczu.
Myślałem że drużyna będzie walczyć w play offach a nie jak postawa w ostatnich meczach.

Dzięki bardzo 👍🍻

Jutro o 12.00

Wie może ktoś kiedy i o której rusza sprzedaż biletów????

.. to akurat Twój punkt widzenia i Twoja ocena. Niech inni osądzą tę polemikę.

Bo dokładnie takie same gówno zamieściłeś w odniesieniu do mnie, za resztę się nie będę wypowiadał.
Cieszę sie, ze złapałeś inną perspektywę swojego wpisu, powinno coś unaocznić. Żałuję, że musiałem takiego rewanżu szukać, bo myślałem, że jesteś rozsądniejszy w ocenie.
Rzeczywiście słabo Ci wyszło.

ehhh widzisz.... pomyślałeś sobie.... poszukam w ramach rewanżu co ten Macias w takim razie napisał negatywnego o drużynie. Odpaliłeś historię, szukałeś, szukałeś i gunwo..... No to taki oto kwiatek zamieściłeś nie mający nic wspólnego z moim poprzednim wywodem.

Trochę nie wyszło ale chęci były...

Ten zespół grałby zdecydowanie inaczej i lepiej gdyby nie Frasun na ławce.

On nie wychodzi poza swój schemat, cały czas mieli to samo.
Myślałem i liczyłem, ze w Play Off zaskoczymy czymś rywala, ze sie przygotowaliśmy.
Gdzieś nawet chodziło po głowie, że będziemy bronic strefą 1-3-1 bo były takowe wstawki pod koniec RS.

Nic a nic.

Langovicia który ma 208cm kryje Garbacz 196cm , a Kostek siedzi na ławce, geniusz.

P.S Luke obudz się, bo Ci ta Hiszpania odjedzie.

Dziękuję za wywołanie, chociaż jeśli to mają być kwiatki to myślę, że będąc w tak zacnym gronie to zapomniałeś o sobie:

Macias: "Ja sobie w tym roku upatrzyłem Mateusza Kostrzewskiego. Gość robi różnicę w obronie. Przypatrzcie sobie jak gra i zastawia kosz. To taki cichy X-factor w tej drużynie".

Można ironizować na mnóstwo sposobów jak widać...

Rzeczywiście dystans by się przydał co niektórym.

Krytyka jest zawsze uzasadniona ,ale trzeba wspierać drużynę bezwzględnie.I jeśli we wtorek ktoś ma przyjść żeby narzekać to niech zostanie w domu 👍

Bardzo dobre pytanie.
Mi też się to nie podoba,bo jak wtedy czują się pozostali zawodnicy?????? Czują się o półkę niżej, czują się gorsi od Sandersa.Mi się to w głowie nie mieści,że to się dzieje naprawdę.

Nie należałoby o nic zapytać. Nie powinno się z nimi gadać. Hala powinna pękać w szwach, piwko, jedzonko i telefon po meczu. A na meczu ogień. Natomiast najważniejsze i tak będzie to czy zawodnicy pokażą w sobie wulkan czy znicz.

no racja na rozgrzewce wpada prawie wszystko i ręka nie zadrży przecież ktoś budował i takich zawodników wybierał do drużyny, jak często w "promocji" na ilość(szeroka ławka) a to że akurat braki na pozycji 1 i 5....ojej jaka szkoda i zdziwienie że na parkiecie nie zatrybiło.

Ukarałbym ich odłączeniem kabla od tv skoro decydują się nie iść 😀

Co ty piszesz użytkowniku brzytwy!

Obecne wyniki to wina kibiców którzy wskazują na braki i problemy tej kadry a nie osób biegających po parkiecie jak kury bez głowy. Tzn „kibiców”. I lepiej nie siadaj na krzesełku podczas meczu bo przez to nie wpadają trójki a trójki wiadomo - kluczowa sprawa w naszej taktyce

Przede wszystkim to ZAWODNICY łącznie z tym który zwie się coachem muszą zrobić wszystko i "gryźć parkiet" by udowodnić że zasługują na dalszą grę, a tu nie widać różnicy między 1 a 8 miejscem.
Oczywiście doping powinien być na maksa, nie bojkotować ważnych spotkań, nie kosztem klubu, a może pomeczowe spotkanie przedstawicieli klubu kibica czy kibiców z kimś z szefostwa klubu dotyczące żenującej postawy zawodników i trenera, którzy delikatnie mówiąc nie wysilili się w 2 ostatnich meczach, dali te mecze rywalowi jak na tacy.
Niedoloty kilkukrotne,pozwalanie na kolejne zbiórki i ponawianie akcji rywalom aż skutek skutkiem trafiają, 3/23 za 3, albo łączka patrzy się na trenera bo nie wie co ma zagrać a i tak oddajemy piłkę podaniem w nogi.

Panowie i Panie, wiadomo kiedy ruszy sprzedaż biletów na 5 mecz?

Brawo.

Pokusiłbym się o stwierdzenie, że o przyszłość włocławskiej koszykówki...

We wtorek najważniejszy mecz. Być albo nie być w strefie medalowej. Jesteśmy szóstym zawodnikiem więc dajmy z siebie wszystko dopingując w hali💙🤍💚

i to jest bardzo dobry pomysł. Podpisuję się pod tym.

Dodaj tam jeszcze pocisk po Franzu i po jego braku taktyki bo to on jest wszystkiemu winien a nie ci którzy podpisywali kontrakty bo ponoć trener miał na nich pomysł

Kibiców, którzy obrazili się na drużynę i nie przyjdą we wtorek należałoby zapytać :
Ile Wy macie lat?

Na dobry wynik pracuje się cały sezon. Po rundzie zasadniczej mieliśmy najwięcej zwycięstw. Teraz drużyna dostała plaskacza w ryj od rzeczywistości. Taki jest sport że nie zawsze wszystko wychodzi i w ostatnich dwóch meczach czegoś zabrakło jednak we wtorek mamy wypracowaną przewagę parkietu i halę pełną kibiców.

W ramach motywacji trener powinien wybrać co najlepsze kwiatki z listy i zacytować w szatni.
oto kilka:

martinez : "Ten zespół nie ma IQ zwycięzcy"
Em :"Emeryta z grupą inwalidzką wzięli na jedynkę i teraz wielkie zdziwienie - jeszcze na dwa lata"
Majk :"nawet bycie zmiennikiem Bella to kto wie czy to nie za duża rola dla Kamila,"
Legacy "Para Kyzlink i Petrasek miała ciągnąć ten zespół z Sandersem. Obaj się kompromitują"
Kai: "Nie życzę Anwilowi przegranej.. ale życzę Spójni wygranej"

Oczywiście kibice mający dystans do koszykówki są wkurwieni ale nie wyładowują swojej frustracji w internecie pod wymyślonymi nickami.
Apeluję niczym jaculek do kibiców sukcesu - zostańcie w domu we wtorek.

Nasi nie są myślami w polfinale, nasi niestety nie są kolektywem. Niby jest przybijanie piatek, motywowanie się ect, ale brak mi ognia, determinacji, agresji, zawziętości. U nas nie widać by ktoś był na kogoś zly, za brak pomocy, spóźnienie ect. W zespole nie widać by jeden za drugiego wskoczył w ogień. Wszyscy sumiennie wykonują swoje obowiązki, grzecznie grając to co kazał coach.
Tak ku przypomnieniu, zespół ze Stargardu, jako Komfort Forbo, ograł nas kiedyś (chyba w 1997) w 1/4 3:0, a później w półfinale Śląsk 3:2, mimo że Śląsk wygrywał 2:0. Dopiero w finale dostali sweepa od Mazowszanki. Dawne dzieje .

Dokładnie moim zdaniem Frasun nie ma takiej charyzmy jak nasz Profesor w kluczowej fazie sezonu powiedzieć im coś przed tak ważnym meczem może się mylę lecz trzeba dać z siebie wszystko !!! ANWIL !!!

Ogólnie cała ósemka zespołów w PO jest dość wyrównana. Spójnia gra mądrze przede wszystkim. Zobaczcie , że oni szanują piłkę nie robią głupich nieprzemyślanych podań, czy nie wbijają się pod kosz na oślep próbując oddawać jeszcze piłkę z czego robi się straty. Oni mają średnio 9 strat na mecz w PO ( w pierwszym meczu 11 a w każdym kolejnym poniżej 10 strat ). Spójnia gra cierpliwie i jak nasi się zagotują to Stargard wygra ten ćwierfinał swoją determinacja i konsekwencją. Oby to nie wyglądało jak 5 mecz w Szczecinie , chociaż wczorajszy tak trochę wyglądał. Ogólnie Frasun ma problem z motywacją swoich graczy, bo mimo wszystko uważam , że powinniśmy ich kulnąć 3:1 , a nasi jakby byli już myślami w półfinale , a tu może się okazać , że za chwilę będą na rybach . Zobaczymy we wtorek , mam nadzieję , że będzie do przodu ! ANWIL !

Jeśli masz z takim nastawieniem przychodzić na Halę Mistrzòw to daruj sobie oddaj albo sprzedaj karnet czy tam bilet bo dla mnie jesteś kibicem sukcesu jak na fali jesteśmy to wtedy przychodzisz ?
Trzeba im pomóc maksa dać z siebie wszystko !!! Bo oni tego potrzebują niech zatrzęsie znów się Hala Mistrzów jak w 5 meczu ze Stelmetem!!!
ZRÒBMY IM OGIEŃ 🔥🔥🔥🔥 Że piłka będzie wypadać z rąk. Zawodnicy wtedy będą gryść parkiet do ostatnich sił !!!
TO JEST WOJNA !!!! CHCIELI ? BEDA MIELI
Jesteśmy tu by wspierać go !!!! Alejaoo!!!!

Umowy Kamila nie znam, więc nie wiem, czy będzie zarabiał grubo w kolejnym sezonie, jak tu niektórzy znafffcy sugerują. Na moje może spokojnie pełnić rolę 11-12 zawodnika w rotacji w przyszłym sezonie.

A jego gra bardziej boli, bo przede wszystkim Bell nie dowozi, podobnie eksperyment z Kyzlinkiem wspierającym na PG. A tu pojazd po Kamilu, który próbuje łatać dziurę. Oczywiście tez nie dowozi, ale to nie on miał tu w takiej ilosci dowozić.

Kończę ten wątek, bo i tak pewnie traktujecie mnie jak wielkiego obrońcę Kamila, a ja jego wady też dostrzegam.

BTW to nie Kamil był wczoraj najgorszy na boisku.

Skończyliśmy RS na pierwszym miejscu, żeby mieć przewagę własnego parkietu w decydujacych meczach play off.

Pokażmy we Wtorek, że my kibice dajemy tą przewagę.

Łatwo się kibicowalo w pierwszej części sezonu bo zespół grał naprawdę dobrze.

Teraz Spojnia - przypominam, zespol pucharówy z najlepszą obroną w lidze, postawiła ciężkie warunki a większość tutaj już postawiła krzyżyk na Anwilu.

Kopać leżącego to żadna sztuka teraz jest ten moment kiedy kibic musi dać z siebie wszystko żeby zawodników wesprzeć.

Masz bilet, karnet na wtorek a nie chcesz kibicować, odsprzedaj! .

WE WTOREK WSZYSCY NA BIAŁO I OGIEŃ!