Najnowsze
Pierwsze filmy z fety z ZG
https://www.youtube.com/watch?v=0wHYHMpHmSg&t=
w aktualnych warunkach, żadne z "poza parkietowych" rozwiązań nie byłoby właściwe... Anwil z brązem, Start historyczny wyczyn, Sztelmetowi podarowano Misia 
Podsumowując - dziwny to był sezon 2019/2020. Przedsezonowe statystyki gwiazd z USA, które nie w pełni spełniły oczekiwania kibiców. Nie trafiony zakup z Centrem w tle, całe szczęście wymieniony na solidnego gracza podkoszowego Seria w BCL kompletnie niewykorzystana, choć z punktu widzenia obserwatora świetnie było oglądać europejską grę w koszykówkę z prawdziwego zdarzenia. Moc atrakcji w postaci kontuzji oraz zagmatwanie w tej materii wszystkich dbających o dobro naszego Klubu.
Nie zapomnę tego nigdy. Cóż - czekam z utęsknieniem na kolejny sezon. Ciekawe jaka będzie liga po tym całym zamieszaniu. Czekam niezmiernie na dalszy rozwój wydarzeń.
Karnet 2019/2020 oprawiam w ramkę.
Odpowiedź na wpis #1154846 (lewyfan). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Chłopie Włocławek bardzo przykro to przyznać nie jest miejscem atrakcyjnym pieniądze w klubie podobne do innych czołowych klubów w EBŁ. Mamy trenera z górnej półki więc zamilcz
https://youtu.be/rv9QAz8r2b4
Czekamy na podobny filmik pana Prezesa z szatni Zmielonej.
To jest taka nauczka na przyszly sezon. Nigdy nie wiadomo co sie stanie, dlatego nie mozna odpuszczac zadnego meczu.
Odpowiedź na wpis #1154825 (Noobiless). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Prawda jest taka, że my jak i Stelmet mieliśmy nowy zespół, graliśmy na dwóch frontach po równo. Zielona Góra była poprostu lepsza i w VTB pokazała się lepiej niż my w BCL.
Rozwiązanie PLK mało sportowe, ale Mistrza otrzymała najlepsza drużyna do momentu wstrzymania rozgrywek. To Anwil spartolił mecz z Treflem I Rosą u siebie. Start i Stelmet nas zniszczyli na parkiecie ponad 20 pkt prowadząc cały mecz... Także to My swoją szansę na papierowego Misia przegraliśmy na boisku.
Nic dodać, nic ująć. Podpisuje się pod tym obiema rękami.
Odpowiedź na wpis #1154845 (civic). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Oooj zdecydowanie
To piesiewicz najpierw zadarł z zawodnikami a teraz "wsparł" szczególnie kluby grające w pucharach.Powinien być wywalony za takie prezesowanie - tylko byle kasę rozdzielić,a sport dla niego się nie liczy!Liga absurdów i niech jeszcze wymyślą znowu 5-6polaków w składach...........................................
Ja mogę powiedzieć, to co gdzieś usłyszałam i mi się spodobało - „Piesiewicz out” ?
Odpowiedź na wpis #1154843 (Karo). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Chyba akcję Igor nigdy więcej
Zapraszamy w przyszłym sezonie pana Prezesa do Hali Mistrzów
Koronawirus ustawia nie tylko ligi:
https://www.sport.pl/sport/7,173950,25800084,polscy-koszykarze-moga-zagrac-na-igrzyskach-tak-zaklada-jeden.html#s=BoxOpMT
Rozpoczynam akcje „Igor Milicic zostań z nami”
Odpowiedź na wpis #1154838 (Phil). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
W sporcie jest tak, jak pisałem. Zawsze mistrz traci lub utrzymuje medal w następnym sezonie. Tu nie ma kwestii do interpretacji - tak po prostu jest.
Od bólu dupy bardziej bawi mnie bronienie ewidentnej bzdury w imię pseudo obiektywizmu.
Jak chcesz to pogadamy o tym w innych okolicznościach przyrody. Teraz to nie ma sensu.
Ja też już kończę bo nie mam zamiaru tutaj się wykłócać czy coś w tym stylu. Nie wiem na jakiej podstawie twierdzisz że bronię tej decyzji. Nie bronię i uważam że powinno być no contest. Decyzja została jednak podjęta i niezależnie czy jest zła dobra sprawiedliwa czy krzywdząca nie mam ani ja ani nikt inny w tym momencie żadnego wpływu na nią, więc wolę się z nią pogodzić. A jeżeli klub także uważa że został ograbiony to niech to będzie dla niego dodatkowa motywacja na następny sezon.
Anwil, Toruń, Astoria, Polpharma - zespoły, które powinny kopnąć w dupĘ Piesiewicza bo najbardziej na tym straciły.
W przyszłych rozgrywkach PLK powinno podać dzień, w którym borsuk z Wrocławskiego zoo będzie losował medale. Może wtedy będzie bardziej sprawiedliwie 
Za dobrą grę i ciekawe transfery darzyłem sympatią Start Lublin, ale wygląda na to, że cała ta żenada z liczeniem punktów zamiast bilansu, mimo nierównej liczby rozegranych meczy, jest po to by ich wypchnąć na drugie miejsce
Odpowiedź na wpis #1154831 (Tajczyk). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Ostatni raz.
W sporcie jest tak, jak pisałem. Zawsze mistrz traci lub utrzymuje medal w następnym sezonie. Tu nie ma kwestii do interpretacji - tak po prostu jest.
Od bólu dupy bardziej bawi mnie bronienie ewidentnej bzdury w imię pseudo obiektywizmu.
Jak chcesz to pogadamy o tym w innych okolicznościach przyrody. Teraz to nie ma sensu.
Odpowiedź na wpis #1154832 (Reg). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Wszystko fajnie tylko że Piernik-on Arka-ona, a tutaj mamy odwrotnie.... a chociaż w tych czasach kto to wie...
Odpowiedź na wpis #1154833 (Noobiless). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Przekombinowaliśmy że składem I to było widać.
Nie jestem antyfanem Igora, ale chcialbym w przyszłym sezonie zobaczyć kogoś pokroju Tabaka (drożsi na bank nie są). Przyda się świeżość na ławce.
Czekamy na pierwsze ogórki.
To masz słabą pamięć, jeśli uważasz, że rok temu w marcu (a nawet kwietniu) gra Anwilu dobrze wyglądała. Dla przypomnienia – np. porażka w Starogardzie.
Najgorsze jest, że za kilka dni sprawa ucichnie, a bufony z Zielonej Góry na stałe zapiszą się w historii jako Mistrz Polski 2019/20 i za kilka lat nikogo nie będzie obchodziło to, że zdobyli go przy stoliku. Będzie to tytuł traktowany na równi, np . z naszym z poprzedniego sezonu wywalczonym po heroicznych bojach w mocno osłabionym składzie bez centra (!)
Odpowiedź na wpis #1154827 (BruceBowen). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Możemy gdybać, że wygralibyśmy play-off, ale równie dobrze moglibyśmy odpaść w pierwszej rundzie. Bądźmy szczerzy... dwa poprzednie sezony nasza gra wyglądała naprawdę dobrze, w tym za dużo NBA i gry 1on1-nie było zespołu.
Przekombinowaliśmy że składem I to było widać.
Nie jestem antyfanem Igora, ale chcialbym w przyszłym sezonie zobaczyć kogoś pokroju Tabaka (drożsi na bank nie są). Przyda się świeżość na ławce.
Czekamy na pierwsze ogórki.
Arka nie uznaje 4 miejsca. Wpuszcza Cukry https://twitter.com/assecoarka/status/1240295785163567105?s=19
Odpowiedź na wpis #1154823 (Phil). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Nie brnę, za to ty upraszczasz nie wiedzieć czemu. Medale nie są przechodnie. Tytuły tak naprawdę też bo gdyby było inaczej nikt nie liczyłby gwiazdek. Naprawdę świat się na tym nie kończy a widzę że niektórzy mają ból dupy większy niż ten o który sami wszystkich posądzają i tylko jakoś nie chce mi się wierzyć że ty chcesz się do nich zaliczać.
Odpowiedź na wpis #1154827 (BruceBowen). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Liga .oa się wstrzymać z rozdaniem medali nie musieli tego tak szybko rozdawać
Odpowiedź na wpis #1154825 (Noobiless). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Prawda jest taka, że my jak i Stelmet mieliśmy nowy zespół, graliśmy na dwóch frontach po równo. Zielona Góra była poprostu lepsza i w VTB pokazała się lepiej niż my w BCL.
Rozwiązanie PLK mało sportowe, ale Mistrza otrzymała najlepsza drużyna do momentu wstrzymania rozgrywek. To Anwil spartolił mecz z Treflem I Rosą u siebie. Start i Stelmet nas zniszczyli na parkiecie ponad 20 pkt prowadząc cały mecz... Także to My swoją szansę na papierowego Misia przegraliśmy na boisku.
Ale w Play Off rządzi się swoimi prawami .. 20 pkt odrobiliśmy ze stelmetem w G5 .
Więc nie bierz pod uwagę sezonu Astoria i Toruń też wygrały ze Stelmetem i co są na lodzie!
Coś czuje że stelmet będzie pozdrawiany na każdym meczu
W sumie brązu za dużo w gablocie nie ma, premie pewno niższe niż za srebro, generalnie luz. Szkoda mi tylko play off, bo.one są najciekawsze.
Odpowiedź na wpis #1154825 (Noobiless). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Prawda jest taka, że my jak i Stelmet mieliśmy nowy zespół, graliśmy na dwóch frontach po równo. Zielona Góra była poprostu lepsza i w VTB pokazała się lepiej niż my w BCL.
Rozwiązanie PLK mało sportowe, ale Mistrza otrzymała najlepsza drużyna do momentu wstrzymania rozgrywek. To Anwil spartolił mecz z Treflem I Rosą u siebie. Start i Stelmet nas zniszczyli na parkiecie ponad 20 pkt prowadząc cały mecz... Także to My swoją szansę na papierowego Misia przegraliśmy na boisku.
Z jednej strony – masz rację. Z drugiej jednak – trzy ostatnie sezony pokazały, że kompletnie bez znaczenia jak grasz w marcu, nawet kwietniu, a liczy się forma w PO. Najpierw sroga lekcja dla Anwilu, później cud w półfinale ze Stelmetem, a rok temu peak z formą od półfinałów i finałów. Koszykówka to specyficzna dyscyplina, w której RS decyduje jedynie o rozstawieniu, natomiast medale przyznaje się po fazie pucharowej. Sorry, ale decyzja PLK jest nie do obrony. Kolesiostwo, ale nic innego po cwaniaczku w kraciastej marynarce spodziewać się nie można było.