Najnowsze

Jakby jego teoria okazała się słuszna, to właściwie całe wcześniejsze podejrzenia można by do kosza wrzucić. Rewolucyjne wnioski, ale dobrze. Niech te badania idą w różnych kierunkach, bo diabli wiedzą, co tam się czai w przyszłości.

ok, jasne to rozumiem. ale czy zdroworozsądkowe myślenie wyszło z mody? czy ludzie muszą mieć wszystko podane na tacy?

Od dzisiaj trochę ciężko bo nie wszyscy mają i towar nie jest dostępny w każdym miejscu od ręki. Jakby było od dziś to wszyscy bez maseczek rzuciliby się po nie do aptek a chyba nie o to chodzi...

proszę wyjaśnij mi logicznie - dlaczego dopiero od 16.04 mamy zasłaniać twarze, a nie od dziś? dlaczego dopiero teraz, a nie wcześniej taki wymóg został wprowadzony, skoro był jedynym rozsądnym?

tylko jak egzekwować coś, co egzekwowalne nie jest? przecież nic mnie do tego nie zmusza.

żebyś nie miał wątpliwości, ja od 15.03 w maseczce, lecz nie wynika to z obowiązków, bo takowe nakładane obecnie być nie mogą, a ze zdrowego rozsądku.

Zaraz tam intymna ręcę dezynfekuje non stop po prostu.
Maseczki mam z filtrami N95 wielokrotnego użytku, ale zamówiłem też antysmogową Tokyo na hulajnogę. Będę świecił przykładem.

Nie pytam o te czynności ale higiena intymna to podstawa. Zawsze lepiej późno niż wcale ???

Ja "dzięki" temu wirusowi zmieniłem na tyle nawyki, że nie wyobrażam sobie nie mieć płynu do dezynfekcji. Używam po wielu czynnościach w domu. I wprowadzam to na stałe.

https://www.gov.pl/web/koronawirus/zasady-na-dluzej

Zasłanianie ust i nosa obowiązkowe od 16 kwietnia

Od czwartku, 16 kwietnia 2020 roku wprowadzamy obowiązek zasłaniania ust i nosa. Każda osoba w miejscu publicznym będzie musiała nosić maseczkę, szalik czy chustkę, która zakryje zarówno usta, jak i nos. Obowiązek dotyczy wszystkich, którzy znajdują się na ulicach, w urzędach, sklepach czy miejscach świadczenia usług oraz zakładach pracy.

A i tak ma ktos 8 czy 10 godzin w pracy wytrzymac w takiej masce?
Przeciez beda sie drapac ludzie po nosach jeszcze bardziej ?

To ci nawet wyszło. Śmiechłem

Ale to można z kalesonów zrobić ?

Od początku mówili że podstawa to izolacja i zachowanie odległości. TO jest oczywistość.
Z maseczkami wersje się zmieniały, chociaż ja noszę od początku. Ostatnio wreszcie udzielił wywiadu główny odpowiedzialny lekarz od koronawirusa z Chin i powiedział jasno że trzeba nosić, koniec i kropka. To na pewno nie zaszkodzi. Odnośnie wątpliwości czy w pracy ? Wiele zakładów pracy to stosuje, więc uważam że tak. Nie ma co głupio dyskutować czy tak czy siak. Jak można to trzeba się dodatkowo zabezpieczać.

Odpowiedź na wpis #1158977 (ec8or). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

6 dni temu Szumowski mówił, że gdyby nie obostrzenia, to mielibyśmy 8,5 tysiąca zakażonych, dzisiaj rano, że 25 tysięcy, premier na konferencji, że 40 tysięcy. Boję się jutra, będzie z milion

Normalne działanie mające na celu spotęgować strach w narodzie, a przy okazji wykreować siebie jako zbawcę nas wszystkich.

Maski na pewno nie zaszkodzą, również nie będziemy dotykać rękami np. nosa czy ust

Inaczej wygląda sprawa jeśli do zakrywania twarzy wybierzesz szalik i założysz Legii w Poznaniu to kibice Lecha mogą nie uwzględnić względów epidemiologicznych

No bo ludzie by zaraz się rzucali, że nie mają maseczek (srajtaśmy na rok a maski żadnej).

Zwykle po publikacji takich rozporządzeń było więcej wątpliwości niż przed. Poza tym to nie była konferencja, lecz, zgodnie z wczorajszymi słowami jednego z chmary wiceministrów, show w wykonaniu wiadomo kogo.

Odpowiedź na wpis #1158977 (ec8or). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

6 dni temu Szumowski mówił, że gdyby nie obostrzenia, to mielibyśmy 8,5 tysiąca zakażonych, dzisiaj rano, że 25 tysięcy, premier na konferencji, że 40 tysięcy. Boję się jutra, będzie z milion

Zależy dla kogo ten wywiad ?

Czemu dopiero za tydzień, przez tydzień można zarażać? ?

6 dni temu Szumowski mówił, że gdyby nie obostrzenia, to mielibyśmy 8,5 tysiąca zakażonych, dzisiaj rano, że 25 tysięcy, premier na konferencji, że 40 tysięcy. Boję się jutra, będzie z milion

Skuteczność masek pokazuje przykład Czech.
Edit. Chociaż myślałem, że lepiej u nich - chyba statystyki wrzucają przed północą....

Maski prawdopodobnie nie chronią przed zakażeniem, maski mają na celu nieroznoszenie wirusa przez osoby zainfekowane które nie mają żadnych objawów

Tylko każdy ekspert mówi coś innego
https://www.o2.pl/artykul/niemiecki-profesor-twierdzi-ze-koronawirus-przenosi-sie-w-inny-sposob-niz-sadzilismy-6495862836840065a?amp=1#click=https://t.co/QEdJBk8oDk

Mimo pojawienia się w Europie nadal mało wiemy o tym wirusie, na bieżąco zmieniają się zalecenia wraz z rozwojem badań

To była zwykła konferencja prasowa, poczekaj aż opublikują nowe rozporządzenie (a muszą, bo obecne zakazy się kończą) i będziesz wszystko szczegółowo wiedział

skuteczność masek - poparte badaniami a nie wróżenie z fusów:
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/najnowsze-fakty/news-koronawirusa-ani-bawelniane-ani-chirurgiczne-maseczki-nie-za,nId,4428445

A niecałe 2 miesiące temu nadminister Szumowski mówił, że równie dobrze można te szmaty założyć na rękę. Fachowiec pełną gębą.

Szalik Anwilu najlepiej! ???
Tonujmy emocje ?

Trzeba mieć coś z deklem żeby się przypierdzielić.
Widzisz, żeby ktoś to negował??
Pytanie jest, czy wszędzie poza domem. Co np z pracą. Chyba nie jest to takie oczywiste?

znowu wysyp głupio-mądrych, definicja maski, definicja przestrzeni publicznej... serio szalik na ryj założyć na 2 tygodnie to jest problem?

Wszyscy nosimy maski od zawsze.
Gombrowicz się kłania

A w pracy?