Najnowsze
Odpowiedź na wpis #1182521 (Dredker). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
może i nie chce, jednak nieuchronnie gwiazda/lider są potrzebni. Ivan tak naprawde aż tak nie gwiazdorzył na boisku. Jego zaletą było to że potrafił angażować obrońców, co było bardzo widoczne zwłaszcza w drugim sezonie a także w jego grze czy to w Nymburku czy teraz w Izraelu. Jedynie w Kalevie miał troszkę zapędy gwiazdorskie ale po pierwszych dobrych meczach przestał być anonimowy i już nie miał tak łatwo w VTB na potem kontuzja. powiem też ze idealnym następca Ivan był Ledo, gdyby tylko zechciał częściej robić to co robił właśnie Ivan - angażował obrońców przez podwojenia i odgrywał piłki - to właśnie była najgroźniejsza broń Ledo a nie jego trójki często raz na 4 mecze na poziomie 5/7 a 3 razy 1/7, czy rzuty w gąszczu rak po powielanych męczących wjazdach zwodach i kozłach przy braku wykorzystania reszty drużyny. To właśnie mecze kiedy notował dużo asyst, były jego najlepszymi. Takie określenie lidera czy gwiazdy jest istotne i własnie pierwsze mecze powinny go wykreowac po to zeby dać jasny sygnał przeciwnikom - to jest gość na którym opieramy gre. I niech on skupia ich uwagę a my wtedy możemy właśnie grac zespołowo i kreować w kazdym meczu innego lidera tak jak to było w sezonie 2019 kiedy takie role pełnili w poszczególnych meczach Brousard Simon Lichodiej i Ivan czy w mniejszym stopniu Zyskowski ale tak czy inaczej kiedy był na boisku największa uwagę skupiał na sobie właśnie Almeida. Mecze w weekend pokazały ze na razie tego nie ma a wrecz tak jakby nikt nie chciał albo wręcz był nakaz szukania kolejnych podań zapominając ze w końcu trzeba zdobywać punkty. Był taki moment w meczu ze Startem ze Moore próbował coś takiego zagrać - dwa wjazdy pod kosz, dwa odrzucenia na obwód jednak na 4 takie próby 3 skończyły się błędem (strata, niecelne rzuty i chyba faul w ataku albo kroki) Mając w pamieci zeszły seozn i mnóstwo meczy w okolicach 100 pkt ciężko oglądało się te męczarnie na poziomie 60-70 pkt. Z drugiej strony przy normalnej skuteczności z gry te wyniki byłyby zdecydowanie lepsze. Do roli o której pisze wydaje się ze powinni nadawać się Green i właśnie Moore. Booker z kolei to może być zawodnik łączący rolę Brousarda, Simona czy Dowe a od siebie dorzuca szybkość i swobodę, może nie zupełnie taki silentkiller ale właśnie gość wypełniający lukę tam gdzie liderzy/ gwiazdy są ograniczane przez przeciwnika. Myślę ze ten zespół może mieć bardzo duży potencjał. W tej chwili go nie ma i pytanie czy problem tkwi w przemęczeniu i braku zgrania, czy w czymś innym.
Odnośnie Anwil Cup - napiszę na razie tylko tyle, że nikt z nas nie wie czy niedoloty Lichego czy Radića, pudła m.in. Zamoja to efekt ostrego treningu czy jednak objawy poważniejszej choroby. Tak samo zardzewiały Moore i nierozgarnięty Green - chociaż styl grania tego ostatniego nie rokuje. Totalnie zagubiony w obronie, a w ataku na 4 piłki do niego może jedna wraca do innych. Zawsze lampka mi się zapala, gdy ktoś na pozycjach 1-3 notuje symboliczne liczby asyst. Asysta to dla mnie w połowie podawanie, a w połowie myślenie w ataku.
Zamiana Busseya na Łączkę byłaby OK, ale jeszcze lepsza byłaby Radića i Busseya na Jonesa (tak, pamiętam, to nie jest basketball manager). My nie będziemy mieli takich problemów na rozegraniu, jak pod koszem.
Jadę sprawdzić jak jest do Kalisza w środę z Warszawy (dzięki Elbo i Raf). Gdyby ktoś chciał jechać to mam 3 miejsca wolne (Jeff?). Powrót do Warszawy od razu po meczu.
Odpowiedź na wpis #1182527 (author). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Knight, podobno trener ma u Ciebie kredyt zaufania
Łączka na podstawie tego co widać, dałby tej drużynie więcej niż Tre i chyba najbardziej nadawałby się do roli kapitana.
Owe ciężkie treningi to taka coroczna mantra, więc podchodzę z rezerwą.
a IA to zawsze kiedy jest możliwość powinien być do Włocławka sprowadzony- czysty marketing. Facet zdobył dla nas 2 mistrzostwa i jest po prostu żywą legendą. Dodatkowo jest szalenie widowiskowy. Co ciekawe "znużenie" tematem Almeidy na czarnej największe wykazują miłośnicy MJ popełniający wyrazy uwielbienia po the last dance jeśli rzeczywiście nie ma u nas Ivana bo ktoś "nie pracuje z gwiazdami" to powinien dostać ksywkę Jerry. Krause czy Springer jeden michał
Mihevc jak Ty mi podpadłeś z tym Almeidą
Odpowiedź na wpis #1182503 (chorwat). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Nie powinno być wcześniej błędu połowy?
Odpowiedź na wpis #1182521 (Dredker). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Tyle, ze to nie jest samozwańcza gwiazda tylko Mr Championship El Condor Ivan Almeida, który ciężko zapracował na status gwiazdy i w pełni na to zasłużył.
Z jednej strony fajnie, że trener jak ma swoja wizje to ją realizuje i prezes ani nikt inny nie maja tu nic do gadania ale w przypadku IA nie dałbym wyboru trenerowi 
Odpowiedź na wpis #1182521 (Dredker). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Żeby ich nie przetrenował bo na początek sami faworyci rozgrywek i tfu,tfu może być paskudna seria.Booker i Sulima(ciekawe dlaczego na tle innych się wyróżniają?) sami tego wózka nie pociągną...
Czy jest jaki link do retransmisji meczy z weekendu?
Znalazłem tylko transmisje radiowe
Szkoda że my nie możemy ogarnąć sponsorów większych lub dużej ilości mniejszych tak żeby ten budżet kilka lat był na poziomie zeszłorocznym...
Przestańcie łączyć Ivana z naszym skladem . Była taka możliwość ,ale Mihevc uparcie niechce go w składzie bo z "gwiazdami nie pracuje" .Swoją drogą dodam ,że treningi są tak ciężkie że nygus w składzie się nieuchowa
Ivan przemyka tu jak swojego czasu Gerrod Henderson
Odpowiedź na wpis #1182515 (WTF). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Tak czy inaczej jak "martwiliśmy się" o poziom Startu w pucharach, to chyba oficjalnie można już zamknąć się wydawaniem wyroków dla Lublina (też na nich psioczyłem) i zacząć martwić się o swój klub - Anwil, bo bez Greena, Moora, Tre i w trakcie meczu z bez kontuzjowanego Radicia w meczu ze Stalą gra wyglądała o niebo lepiej niż w Anwil Cup. I rozumiałbym, jakby chodziło tylko o skuteczność, ale kompletny brak obrony, nawet zalążków dobrej obrony nie było widać, wszyscy pogubieni, dają się ogrywać 1vs1, 2-3 podania rywala i ktoś jest już na wolnej pozycji. W ataku brak pomysłu, rzuty zawsze z ręką rywala, brak widocznych zagrywek. Nie wszystko można usprawiedliwić zmęczeniem spowodowanymi ciężkimi treningami.
Jones bez promocji jest zbyt drogi by mogły sobie na niego pozwolić kluby w PLK
Odpowiedź na wpis #1182517 (KibicAnwiluod1997). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Dajcie spokój, męczy mnie już ten IA. Tzn. jest genialny itd. Ale zaraz wyjdzie, że przez X lat udało się perełkę znaleźć i w dużej mierze dzięki niemu mamy MP. Ja liczę na kolejne perełki. I nie chodzi o Ledo czy Simona, gdzie to byli już ukształtowani, znani zawodnicy. Bardziej czekam na kolejnych Airingtonów i IA wziętych z 2 ligi portugalskiej czy skąd on tam przyszedł.
Odpowiedź na wpis #1182512 (Termos). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Jesli to prawda i Sokol ze Slaughuterem w Starcie to Anwil musialby chyba na szybciutko sciagnac Ivana, Ledo 2 i jeszcze wymienić kogos zeby mozna bylo realnie zawalczyc przeciwko Lublinowi. Nie no to by bylo wielkie wow.
Odpowiedź na wpis #1182515 (WTF). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Tak czy inaczej jak "martwiliśmy się" o poziom Startu w pucharach, to chyba oficjalnie można już zamknąć się wydawaniem wyroków dla Lublina (też na nich psioczyłem) i zacząć martwić się o swój klub - Anwil, bo bez Greena, Moora, Tre i w trakcie meczu z bez kontuzjowanego Radicia w meczu ze Stalą gra wyglądała o niebo lepiej niż w Anwil Cup. I rozumiałbym, jakby chodziło tylko o skuteczność, ale kompletny brak obrony, nawet zalążków dobrej obrony nie było widać, wszyscy pogubieni, dają się ogrywać 1vs1, 2-3 podania rywala i ktoś jest już na wolnej pozycji. W ataku brak pomysłu, rzuty zawsze z ręką rywala, brak widocznych zagrywek. Nie wszystko można usprawiedliwić zmęczeniem spowodowanymi ciężkimi treningami.
Dokładnie tak. Nic dodać, nic ująć ?
Dzień dobry.
Odpowiedź na wpis #1182512 (Termos). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Tak czy siak jest COŚ na rzeczy. I w takim wypadku, być może z Jonesem też może było COŚ na rzeczy, tylko wybrali inny wariant np. 3-ech zawodników zamiast 2, czy tam jednego. Inna sprawa to OKAZJA - Jones, Sokół, KŁ bez klubu, w międzyczasie doszedł AJ.
Tak czy inaczej jak "martwiliśmy się" o poziom Startu w pucharach, to chyba oficjalnie można już zamknąć się wydawaniem wyroków dla Lublina (też na nich psioczyłem) i zacząć martwić się o swój klub - Anwil, bo bez Greena, Moora, Tre i w trakcie meczu z bez kontuzjowanego Radicia w meczu ze Stalą gra wyglądała o niebo lepiej niż w Anwil Cup. I rozumiałbym, jakby chodziło tylko o skuteczność, ale kompletny brak obrony, nawet zalążków dobrej obrony nie było widać, wszyscy pogubieni, dają się ogrywać 1vs1, 2-3 podania rywala i ktoś jest już na wolnej pozycji. W ataku brak pomysłu, rzuty zawsze z ręką rywala, brak widocznych zagrywek. Nie wszystko można usprawiedliwić zmęczeniem spowodowanymi ciężkimi treningami.
A kolega z Ostrowa pomylił chyba kluby , bo pisał ze Slaughter ,jakis reprezentant Pl i bogaty sponsor ma to ogarnąć ?
Odpowiedź na wpis #1182512 (Termos). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Potwierdzam Sokoła i co ciekawe podbił stawkę Lublinowi 
Odpowiedź na wpis #1182511 (elbo). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Zwracam uwagę na sformułowanie "jeśli"
Ponoć Sokokół i Slaughter... 
https://twitter.com/Szaradowski/status/1297770774342795264?s=19
Odpowiedź na wpis #1182505 (peter88). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
On będzie jeszcze lepszy,
Doncic 21 lat u nas plk by byl za młody do grania.?
Skubany superr talent. A mówi sie ze biali nie potrafia skakać.??
Odpowiedź na wpis #1182505 (peter88). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Europejski kocur w NBA.
Odpowiedź na wpis #1182499 (kolgejt). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Rano sprawdzę wynik, bo już naprawdę czas na mnie ?
No to sobie sprawdziłem
Niesamowity talent ❤️?
Odpowiedź na wpis #1182504 (Wojtas). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Ale on jest kot!
Kocur !!!
Doncic 43 pkt 17 zb i 13 ast
Ale on jest kot!
Odpowiedź na wpis #1182500 (chorwat). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
A jednak Luka buzzera na koniec dogrywki. Mistrz!
Alle buzzer Luki