Najnowsze

Ten ból to on zgłasza od kilku tygodni. Lekarze mówią jest ok. W Kaliszu rano twierdził, ze się źle czuje.
OGUCHI. Strasznie się zawiodłem bo myślałem, że będzie ciągnął zespół.

Ciesz się, że nie weźmie Łączki, który w Polsce jest spalony. Jeszcze tylko jego by brakowało w Anwilu (chyba, że ktoś źle życzy Włocławianom, to wtedy rozumiem), żeby rozwalił drużynę. Podziwiam Milicica, że z nim wytrzymał 4 lata. Naprawdę szacun. Przy okazji czemu Moore jest odsunięty, a Likhodey nie? Są równi i równiejsi? Niezły bajzel się robi we Włocławku.

"Po meczu w Kaliszu zawodnik zgłosił ból w stawie skokowym; w ostatnich dniach nie trenował."

Ja mam nadzieje ze tam w konktrakcie sie jednak zabezpieczyli. Co my Robbena zatrudnilismy. Czlowiek szło w dodatku gruby

Moore to raczej nie pomysł Mihevca, to oczywiste.

Karol Wasiek

spokojnie. Wszystko pod kontrolą. Zawodnik zgłasza ból, uraz, ale lekarz daje zielone światło na powrót do treningów. McKenzie nie jest odsunięty od zespołu - gdyby ktoś pytał.

Czyżby kolejna porażka Mihevca? A może kogoś innego? Jeśli mimo tej decyzji nasza młodzież zostanie przyspawana do ławki, to ha już tego nie rozumiem.

Jeśli McK został odsunięty od drużyny, to tu szczęśliwego rozwiązania już nie będzie. Plotki chodzą po internetach, że klub pracuje nad rozwiązaniem kontraktu, a Moore podobno chciał lecieć do Grecji leczyć uraz... Kiwnął klub bez mydła.

Jeśli to wszystko okaże się prawdą,a klub nie rozwiąże kontraktu z winy zawodnika, to będzie gruba kompromitacja.


Jak to było z Umehem w Toruniu? Ktoś przypomni?

Co to znaczy nie bierze udziału w treningach, jak wróci do formy, lekarz daje zielone światło. Tzn zielone światło na wyjazd z klubu czy jak on ma dojść do formy

Brawo Mihevc

https://www.facebook.com/318156218814571/posts/658770378086485/

Oficjalnie

Mam nadzieję że Moore koszulki Anwilu już nie założy...

Wiesiek na TT piszę że Moore nie bierze udziału w Treningach .decyzja Mihevca

Bo to jest ten jeden jedyny plus reszta.... echhh

Całe szczęście, że są jeszcze zawodnicy typu Booker. Chłopak chce grać, jest przygotowany. Ten transfer póki co na plus. Bo ciągle o minusach rozmawiamy.

Czekamy na potwierdzenie, pewnie niedługo zostaniemy poinformowani ze nie zagra dzisiaj.

robi formę

Michevc nie weźmie łączki. On woli gości z mentalem Gruszeckiego.

MCM widziany w McDonald's zamawiał 5 chesoow i 2 Mcroyale ???

To początek sezonu i już problemy bo nie jest gotowy...teraz śmieszą w wywiadach słowa zawodników "przyjeżdżam tu wygrać wszystko co się da" itd. po co takie słowa dla sztuki jak widać potem po zaangażowaniu zawodnika...
Teraz jest porównanie np.6 naszych obcokrajowców a 6 w jakiejś innej drużynie.

Odpowiedź na wpis #1184784 (vinceee). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

Może jeszcze zwiększył masę

Fundamentalna zasada mówi: najpierw masa potem rzeźba



.... Co prawda nie wiem czy to na zastosowanie w koszykowce

Jeśli informacja z Moorem się potwierdzi i dzisiaj nie zagra to klub powinien obciążyć tego lenia karą finansową i zrobić mu klub kokosa i zaraz sam poprosi o rozwiązanie kontraktu i powrót do swojego fizjoterapeuty do Grecji.

Moore pobiera swoje salary za okres kiedy jest spasionym Wieprzem i nie może grac? Rozumiem ze nie będzie grał, Anwil odbuduje tego robola, pogra pare meczów i odejdzie bo ktoś się zgłosi i striggeruje buy out? Trener nad niczym tam nie panuje

Jeśli Moore dziś nie gra bo musi dojść do formy fizycznej to gdzie był klub jak zawodnik do nas przyjechał i dlaczego zaakceptowali fakt że przyjechał z kontuzją.

Może jeszcze zwiększył masę

Popieram. Tylko oby jak najszybciej

Chłop kurwa grał mimo wszystko w sparingach czy SuperPucharze , czemu dzisiaj ma nie grać? Nie podoba mi sie co w tym roku nam serwuja z klubu. Kompletnie. Zero zrozumiałych decyzji, a moze sodóweczka?

O proszę brawo ?

Niech leci do Grecji i weźmie ze sobą Tre. Łączka i Almeida. Tak to widzę.

To dzisiaj Tre odpali i pozamiata a większości szczęki opadną.Oby

To McM już sobie żarty z grania robi??cały czas pytanie się ponawia kto odpowiedzialny jest za podpisania zawodnika z urazem i taką fizycznością że nie jest gotów na 40min.gry!!

Wielkie brawa dla każdej osoby włączonej w podpisanie zgruzowanego, otyłego i prawdopodobnie kontuzjowanego Moore'a, który miał stanowić o sile zespołu i być jego największą gwiazdą