Najnowsze

Na TT pyskówka DeDe kontra damian zapert

Też myślę, że klub chce wywrzeć na niego presje i jego agenta, aby polubownie rozwiązać kontrakt.

Odpowiedź na wpis #1186316 (moonk). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

W loży ekspertów,prezes Lewandowski przewiduje porażkę w dzisiejszym meczu...Realista?

Zamurowało mnie.Przecież to tylko gra

Odpowiedź na wpis #1186321 (peter88). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

Po prostu prezes w razie porażki będzie miał lekkie pocieszenie w postaci trafnego typu

Aha,coś na wzór miłego zaskoczenia

Po prostu prezes w razie porażki będzie miał lekkie pocieszenie w postaci trafnego typu

No nie wlewa to optymizmu w serca kibiców.

Uuu. Lekarze. Bardzo śliski temat. Szczególnie nasi krajowi. Równie dobrze gość może mieć poważne problemy zdrowotne a nasi lekarze mogą nic o tym nie wiedzieć

Odpowiedź na wpis #1186316 (moonk). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

W loży ekspertów,prezes Lewandowski przewiduje porażkę w dzisiejszym meczu...Realista?

Że my kibice tacy okrutni to zrozumiałe, ale żeby prezes?????

Odpowiedź na wpis #1186316 (moonk). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

W loży ekspertów,prezes Lewandowski przewiduje porażkę w dzisiejszym meczu...Realista?

Słabe to jest ?
Ukłon w stronę Piesiewicza?

W loży ekspertów,prezes Lewandowski przewiduje porażkę w dzisiejszym meczu...Realista?

Przecież mówił, że ma tutaj nie dokończone sprawy... Pewnie chodziło, że tu złapał kontuzje i na koszt klubu chce ją wyleczyć

Z oficjalki Moor miał wrócić w środę w nocy do Włocławka jeżeli się nie wstawił to jesteśmy na dobrej drodze aby go zwolnić.

Nie no Panowie, badania na pewno były, tym bardziej że Moore kończył zeszły sezon mocną kontuzją kostki. Klub na pewno te kostkę porządnie przebadał .

Niestety nie wszystko wyjdzie na USG itd, zwłaszcza jak zawodnik sciemnia, że nic go nie boli.

Moim zdaniem Moore wykiwał klub i tyle. Nie chciał się leczyć za własne pieniądze, działał tak, zeby być pod kontraktem. Nie chce mi się też wierzyć, że symuluje, bo jednak ma przed sobą jeszcze kilka lat grania.

Jeżeli się nie dogadają z McM i nie rozwiążą obustronnie to nie miałbym nic przeciwko pójściu w spór nawet jeżeli miałoby się skończysz BATem. Inaczej to jest jakaś dziecinada po obu stronach - klubu przy kontraktowaniu i zawodnika w zasadzie po całości.

Maarion Real mial swoje problemy to była ogólna jazda. Ja nie cieszę się z problemów Barcy. Wartość zwycięstwa wyznacza siła pokonanego.
Z Moorem nie bawić się. Rozwiązać. Niech idzie do Batów sratów. To on ma problem. My mamy opinie lekarzy. Czasem trzeba na ostro.

Tak zazwyczaj (albo zawsze) było przy podpisywaniu każdego zawodnika (klub wielokrotnie pisał w swoich komunikatach, że kontrakt podpisany i jeszcze tylko trzeba przejść badania żeby mógł wejść w życie...). Pytanie czy w przypadku Moorea też tak było czy jednak nie ?, bo jeśli nie to klub sam sobie walnął w kolano...

bierz pod uwagę ze ten okres transferowy był trochę inny. Wielu zawodników z wyższej półki nie godzi się na jakieś badania i testy przed sezonem. Klub pewnie działał w dobrej wierze i może na podstawie poprzednich doświadczeń zaufał mu ponad miarę? Moze klub wiedział wszytko i liczył ze gość podejdzie profesjonalnie i z lekkim opóźnieniem ale dojdzie do szczytu formy? Duzo tych "moze". Cięzko teraz oceniac i krytykować jesli nie znało sie szczegółów. NIestety to co sie teraz dzieje sugeruje ze gosc z premedytacja podpisał kontrakt ktorego nie ma zamiaru wypełnic na boisku. MImo wszystko wydawaloby sie to bardzo dziwne i krókowzroczne. Gośc ma 28 lat i w sumie jakies min. 4 lata grania na dobrym poziomie. No chyab ze z jakichś tylko sobie znanych powodow nie chce albo wie ze nie moze już na ten poziom wejśc.

NIe jestem tym zaskoczony. albo go boli zawsze albo nie boli. Jeśli chce sobie wybierać kiedy go boli - na BCL nie, to bardzo dobrze ze klub podjął taką decyzje. Może to jest element presji na niego, oby skuteczny - i myślę ze tym skutkiem będzie właśnie to porozumienie. Nie wyobrażam sobie teraz jego powrotu do drużyny.

Odpowiedź na wpis #1186306 (DIONIZY). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

No właśnie, czyli jak McM nie będzie chciał rozwiązania kontraktu to klub i tak będzie musiał mu płacić chociaż zawodnik przez kilka tygodni ( z powodu kontuzji) nie będzie zdolny do gry, a przez kolejnych kilka tygodni będzie odbudowywał kondycje i zgranie z kolegami. Jednostronne rozwiązania też nic nie daje, bo zapłacić i tak trzeba

a jaka jest procedura nowego zakontraktowanego zawodnika? przechodzi przez pierwsze dni badania i dopiero potem kontrakt wchodzi w życie? wg mnie to już na tych badaniach, o ile były, to McM powinien wylecieć...

No właśnie, czyli jak McM nie będzie chciał rozwiązania kontraktu to klub i tak będzie musiał mu płacić chociaż zawodnik przez kilka tygodni ( z powodu kontuzji) nie będzie zdolny do gry, a przez kolejnych kilka tygodni będzie odbudowywał kondycje i zgranie z kolegami. Jednostronne rozwiązania też nic nie daje, bo zapłacić i tak trzeba

Nie zwiał bo kuśtykał na jedną nogę i dostawał kasę za siedzenie. Śmiem wątpić czy on w zeszłym sezonie przyjechał do nas zdrowy i był wobec nas szczery.

Nasi lekarze twierdzą, że jest zdrowy z tego co było pisane...

P.S. Dla tych, którym zostało już tylko oglądanie ??

https://m.sportowefakty.wp.pl/koszykowka/zdjecia/galeria/19812/cheerleaders-na-meczu-legia-mks-galeria

Etyka? No cóż to nie praca za biurkiem gdzie może nam dolegać wiele rzeczy a i tak możmy pracować. By grać zawodowo trzeba być zdrowym.

A tym, że nie zagra w eliminacjach BCL ?

Tak ale "Bronkiem Talarem"to On na treningach podobno nie był.

Jest jeszcze coś takiego jak etyka pracy, same umiejętności nic nie dadzą.

A mi jednak szkoda tego zawodnika. W zeszłym sezonie nie zwiał jak reszta czarnego zaciągu i podobno bez problemów dogadał się z klubem co do kasy. Ma umiejętności. Tylko ta kwestia zdrowia. Szkoda.

Abidal akurat dawno powinien odejść,ten ktory krytykował w mediach zaangażowanie w spotkaniach i na treningach piłkarzy swojego zespołu. Kapitanowi i innym nie podobało sie to ,że jak juz to robi to niech poda nazwiska. To był poczatek jego konca.Z trenerami raczej nie ma kłopotów,wręcz ich bronił po porazkach. Koeman ...hm nie czytałem żeby LM to źle skomentował. Wiem,że Madryt ta zła sytuacja cieszy, ale też czytam,że bali się o zainteresowanie i atrakcyjnosc ligi jak on odejdzie. Temat złożony, 25.10 ponownie będą spore emocje na Camp Nou i to jest pozytywna inf.

https://m.sportowefakty.wp.pl/koszykowka/898610/ebl-start-anwil-hit-kolejki-z-aj-slaughterem-w-tle

No proszę... Chyba nikt nie jest zaskoczony.