Najnowsze

ewidentnie

Real 1

Odpowiedź na wpis #1386767 (chorwat). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

Mnie bardziej intryguje wybór Gronka na 1 miejscu

Myslisz, ze zaszalal?

Mnie bardziej intryguje wybór Gronka na 1 miejscu

Skoro zaraz playoffs znowu troche popisze. Oczywiscie najmniej merytorycznie o koszykowce, ale musicie dac sobie z tym rade.

Na poczatek pytanie dla wtajemniczonych i osob poruszajacych sie w poblizu biura trenera. Co chcial przekazac swiatu Frasunkiewicz nominujac do MVP sezonu zasadniczego, jako jedyny na pozycji 1, Kube Schenka?

Część Brzytwy musi być rozczarowana. Przecież nie zasłużył!

A już Franz jako trener roku to w niektórych domach żałoba przez 3 dni.

Anwil w tym sezonie nie bierze jeńców.

MVP MVP MVP!!!!

https://plk.pl/aktualnosci/n/24541/mvp-sezonu-zasadniczego-obl-23-24.html

na oficjalce za kwiecień też wybrany AB
https://kkwloclawek.pl/czytaj,aktualnosci,20240430,mvp-kwietnia-amir-bell

https://plk.pl/aktualnosci/n/24540/najlepszy-trener-sezonu-zasadniczego-obl-23-24.html

Natomiast ciekawe jest to, że tylko dwóch trenerów nie brało pod uwagę naszego szanownego coacha:

Srdjan Subotić, Arriva Polski Cukier Toruń

1. Krzysztof Szablowski, 2. Żan Tabak, 3. Sebastian Machowski


Paweł Turkiewicz, Tauron GTK Gliwice

1. Andrzej Urban, 2. Arkadiusz Miłoszewski, 3. Artur Gronek

Mimo wszystko Amir ma to cos, blysk pana koszykarza tylko pordzewialego. Moze odpalic jak Q

Tylko rzeczywistość jest taka że to co dla klubów z polskiej ligi jest wysoką kasą na gracza, jest dla czołowych klubów bogatszych lig jak np. francuska, hiszpańska, niemiecka, wloska... o klubach z Euroligi nie wspominając jest co najwyżej średnią kasą

Gracze grający w PLK czyli popularne odgrzewane kotlety są (dość) dobrze wyskautowani i znając ligę po ewentualnej zmianie klubu, trenera oraz systemu gry mniej więcej można dobrze oszacować wysokość jego podłogi i sufitu (potencjału/możliwości) po transferze. Gracze z innych słabszych lig są często zagadkami i tak można spokojnie powiedzieć że królowie strzelców ligi czeskiej i duńskiej (jeśli się nie mylę) nie sprawdzili się w PLK gdzie ich wybór był ryzykiem ale duża była szansa że wystrzelą jak chociażby Mathews w Anwilu przychodzący po bardzo dobrych występach w słabszej Szwecji.

Z drugiej strony gracze z ligi niemieckiej jak Bell, Young czy w Szczecinie Dunn zdobywali tam wcześniej poniżej 10 puntów na mecz zarabiają (dużo) większą kasę niż królowie strzelców słabszych lig. Mają jednak dużo wyżej zawieszoną podłogę swoich możliwości ale też trudno oczekiwać przyjścia do PLK gracza z niewiarygodnym potencjałem którego odpuściły dużo lepsze i bogatsze kluby niemieckiej ligi

Żą chyba nas lubi . Wg niego mamy najlepszego obronę ligi - Bella i najlepszego PL - Petraska. Nie wystarczyło to żeby dał kogoś z Anwilu do swojej najlepszej piątki: Aigars Skele, Christian Vital, Zac Cuthbertson, Aric Holman, Morris Udeze. Jednak brak PL w składzie dyskwalifikuje ten zestaw Ps. Nie tylko u Żą brakuje PL.

Odpowiedź na wpis #1386736 (Heatfun). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

Tak wierzyłeś w Bella, że jak grał piach przez kilka miesięcy to siedziałeś cicho. Ale trzeba przyznać jedno. Facet grał jak totalna łamaga typu Gajdamavicius (chociaż ten czasami umiał trójkę trafić) i jak zagra średnio oraz trafi jakąś trójkę to kibice są w ekstazie. Umie się Bell ustawić Przypomnę ma kontrakt w wysokości takiego Skelego. Ale lepszy rydz niż nic i faktycznie jak ma się przewracać o własne nogi, to niech chociaż powalczy w obronie, wykorzysta swoje 5 fauli i trafi chociaż jakąś trójkę z otwartej pozycji. To już będzie coś. Więcej od niego nikt nie oczekuje. Dobrze, że Kamil się obudził. Co nie zmienia faktu, że Bell jest bustem dekady na poziomie Busseya. Tylko ten ostatni był chociaż za paczkę fajek, a Bell jest bardzo drogą kotwicą dla zespołu.

Wiadomo że Bell gra poniżej oczekiwań, chociaż ostatnie mecze to zdecydowanie dobry prognostyk.
Ale z tym porównaniem go go Gajdy, czy do busseya to żeś popłynął grubo, majówka ledwo się zaczęła a już za mocno weszła.

Żą coś się pomyliło chyba. Dał drugie miejsce Rayowi Cowellsowi... Może chciał Vitala? Jaja jakieś.

https://super-basket.pl/przed-anwil-spojnia-5-intrygujacych-pytan/

https://super-basket.pl/plk-2023-24-kto-jest-udawanym-mvp-liga-anwilu-optymizm-kinga-i-antyrekord-trefla/

Odpowiedź na wpis #1386753 (POLOMARCO80). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

Przemysław Frasunkiewicz, Anwil Włocławek

1. Ojars Silins, 2. Christian Vital, 3. Paul Scruggs


To nie przypadek

Niektorzy trenerzy zrobili sobie niezłe jaja z tego głosowania

ma być brak gracza PL na parkiecie w nowym sezonie???
zza miedzy:
Co dalej? Od dłuższego czasu słychać wieści o większym budżecie w Toruniu, taką obietnicą skuszono do przedłużenia kontraktu Srdjana Suboticia. To będzie już zupełnie inna drużyna. Nie zobaczymy w niej już Aarona Cela, niewykluczone, że nie będzie także Bartosz Diduszko. Zostaje w Toruniu Wojciech Tomaszewski, doświadczenie będą zbierać Paweł Sowiński i Hubert Lipiński. W klubie jest przygotowanych kilka wariantów wzmocnień, ale czekamy na regulamin, w którym spodziewany jest brak obowiązku polskiego gracza na parkiecie. W takiej sytuacji większe pieniądze zostaną przeznaczone na pięciu obcokrajowców.
https://pomorska.pl/lowili-niespodzianki-tracili-punkty-na-dole-to-byl-dobry-sezon-twardych-piernikow-torun/ar/c2p2-26276507

Przemysław Frasunkiewicz, Anwil Włocławek

1. Ojars Silins, 2. Christian Vital, 3. Paul Scruggs


To nie przypadek

Na temat Bella dzisiaj sporo na czarnej

No to AB został wybrany najlepszym obrońcą sezonu zasadniczego

Podsumowanie sezonów zasadniczego wg. Szóstego Zawodnika
https://youtu.be/xLYJThyprDk?si=cbzgx1zP1dGiIr7z

Wiem, że Charles to nie Ed.

Bared- jacy Czarni? Czarni to mają budżet o połowę niższy niż Anwil, nie mają pucharów i muszą kombinować na wszystkie strony. Tam jakby ściągnięto Bella za te pieniądze, to by z Sokołem Łańcut walczyli o utrzymanie, a Mantas by był już w pośredniaku. Tak samo Stal, gdyby brała zamiast Skele, takiego Bella. Czym ten Bell poza tym, że musiał być po kontuzji, sobie zasłużył, żeby go określać zawodnikiem z wysokim sufitem? Na 100% nie po przebiegu jego kariery. Anwil ma ten plus, że ma bardzo wysoki budżet, może dawać tłuste kontrakty (jak na standardy PLKa) Sandersowi, Petraskowi, Kyzlinkowi, Garbaczowi czy ściągać za 10 tys $ połamańca bez rzutu (tutaj piszę o Bellu oczywiście). Spoko. Takie prawo drużyn wysokobudżetowych. Natomiast potem w walce o mistrzostwo, takie marnowanie kasy, powoduje, że może zabraknąć jednego gracza do zdobycia złota. To samo mogę napisać o Legii i kontrakcie Ponitki. To jest podobny absurd do Bella. Za te pieniądze, które im płacą naprawdę nie trzeba kombinować i można poszukać kogoś dużo lepszego. Przy okazji, jak ktoś mi wyskoczy, że rynek jest ciężki, nie ma na nim koszykarzy itp. To lepiej, żebyście nie wiedzieli ile zarabia Loren Jackson bo kogoś szlak trafi.

Odpowiedź na wpis #1386732 (Knightrider). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

1. Ta akcja na żywo robiła o wiele większe wrażenie.
2. W Amira nie wątpię od samego początku. Dalej twierdze, że może być kluczowy w play of. Z każdą jego trójką obrona przeciwnika zaczyna się zastanawiać...O jego obronę to wiadomo- możemy być spokojni.
3. Adasia nie potrafią wykorzystać
4. Podtrzymuję twierdzenie sprzed miesiąca, że Trefl nie przejdzie pierwszej rundy.

Nie wiem skąd u niektórych ta podnieta Dąbrowa. Trefl w tym roku nie przegrał w lidze zadnego meczu z pierwsza 5 (sparingu z Kingiem nie licze).

Dla porównania Anwil w tym roku nie wygrał z nikim z pierwszej 5.

Tak, grał równo źle w sezonie. Dopiero końcówka + PO były udane. Po drodze zwalniany był 10 razy.

Została wybrana pierwsza piątka sezonu PLK. Widzę, że to Legia wygrała rundę zasadniczą, skoro ma 2 zawodników, w tym Holmana z podobnymi cyframi do Petraska, a Anwil jednego.

Heatfun Charles O'Bannon to nie Ed.

Ian Boylan grał moim zdanie równo cały sezon zasadniczy. Na PO wzniósł się wyżej, ale to chyba każdy zawodnik w tej części sezonu stara się bardziej. Miał niestety trochę pecha. Ten "pech" to Woods . Ian był plastrem na niego , starał się jak mógł, ale kto wtedy był w stanie zatrzymać Q ? Bardzo chciałem aby został na następny sezon.

Po pierwsze liga polska nie jest dla graczy z USA ligą pierwszego wyboru
Po drugie Bell według doniesień zarabia okolo 9tys $ więc jest jakimś bardzo drogim graczem
Po trzecie nie zawsze udaje się trafić z graczami z półki taniej lub średniej patrz przykład Czarnych Słupsk gdzie trafili z obcokrajowcami tylko w pierwszym sezonie po awansie i to gdy mieli najmniej $ niż w późniejszych sezonach w PLK
Po czwarte Anwil i reszta PLK często musi ryzykować z zawodnikami chcąc tych z większym potencjałem tzw. Wyższym sufitem i dlatego często trzeba brać graczy po słabszym sezonie (petrasek), kontuzji (Bell) lub innych minusach (Sanders)

Widzisz mi chodzi o skalę. Boylan był graczem budżetowym za bodajże 4 tys $, który przychodził z ligi austriackiej. Jak odpalił w PO, to było zajebiście. Natomiast Bell, to nie jest gracz budżetowy, przychodził tu jako jeden z droższych koszykarzy i miał być jednym z liderów. Jeżeli tak drogi zawodnik, pierwszy PG, jest 3/4 sezonu maskotką, kotwicą, a jak zaczął grać średnio (bo teraz nie gra nie wiadomo jak dobrze), to wszyscy są zadowoleni, to coś jest nie tak. Tak jak pisałem, rozumiem obniżenie oczekiwań, zszedł poziomem na takie dno, że po trafionym rzucie, każdy jest zachwycony i jak już jest niech się na coś przyda. Natomiast nie róbmy z niego super assetu bo to nadal jest poziom średni i nie taki jakiego się powinno od niego oczekiwać. Ma teraz więcej miejsca, złapał trochę pewności siebie, trafia w końcu otwarte rzuty z dystansu i niech tak zostanie. Jednak nie pudrujmy tego, że on zrobi jakąkolwiek różnicę. Ma przez te swoje 15 minut, nie przeszkadzać na boisku, powalczyć w obronie i coś trafić. Tylko tyle.

O"Bannon to miał na początku syndom tęsknoty za Ameryką. Potem mu przeszło i pozamiatał. Nie porównujmy Bella do O'Bannona bo to nie ta półka, nie te umiejętności, nie ten talent. Tu nawet wymienienie Sandersa, by było nie na miejscu. To był gracz z półki Woodsa czy Gurovica, więc nie ma się co dziwić, że odpalił.

Na Nowcy jest zakład naprawy AGD. Za parę zł człowiek przyjedzie i określi Ci czy warto.

Ze smutnych informacji: Miasto Włocławek ogłosiło przetarg na wykonanie dokumentacji projektowej dotyczącej remontu dwóch obiektów oświatowych. Przetarg unieważniono ze względu na brak oferentów.

Wiem, że z projektantami jest problem, ale że aż taki ?

Odpowiedź na wpis #1386738 (Knightrider). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

Tak

Knightrider (408
odpowiedz
#1385443, 2024-04-06 20:36:2

Gdyby trafili w ćwierćfinale na slask to powiedziałbym tak samo ale z Dąbrową w 4 lub w 5 meczach sobie poradzą

Z perspektywy kibica potencjalne Finały z sopotem to po pierwsze potencjalnie najłatwiejszy zakup biletów na finał ale również najprzyjemniejsze miejsce rozgrywania wyjazdowych meczów pod koniec maja lub na początku czerwca

P.S. dodam jeszcze jeden argument przemawiający za finałem Anwil trefl. Wczoraj był światowy dzień tańca czyli jedno z najpiękniejszych świąt i tu sopot ma kolejne plusy

https://www.instagram.com/reel/C6RvXpfIPPk/?igsh=MXl5b240NGxsMnY3

https://www.instagram.com/reel/C4gGQj7IqYK/?igsh=NWs4aHp1c2lpaDk=

Odpowiedź na wpis #1386736 (Heatfun). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

Tak wierzyłeś w Bella, że jak grał piach przez kilka miesięcy to siedziałeś cicho. Ale trzeba przyznać jedno. Facet grał jak totalna łamaga typu Gajdamavicius (chociaż ten czasami umiał trójkę trafić) i jak zagra średnio oraz trafi jakąś trójkę to kibice są w ekstazie. Umie się Bell ustawić Przypomnę ma kontrakt w wysokości takiego Skelego. Ale lepszy rydz niż nic i faktycznie jak ma się przewracać o własne nogi, to niech chociaż powalczy w obronie, wykorzysta swoje 5 fauli i trafi chociaż jakąś trójkę z otwartej pozycji. To już będzie coś. Więcej od niego nikt nie oczekuje. Dobrze, że Kamil się obudził. Co nie zmienia faktu, że Bell jest bustem dekady na poziomie Busseya. Tylko ten ostatni był chociaż za paczkę fajek, a Bell jest bardzo drogą kotwicą dla zespołu.

Rozumiem niechęć, też straciłem już nadzieję i liczyłem, że klub naprawi drużynę, robiąc last minute trade.

Ale...

Na dzisiaj po zmianie roli, przesunięciu do drugiego unitu, Bell zalicza najlepszy moment w sezonie. Trzeba to docenić. Jak utrzyma taką formę w PO, będzie mega assetem. Już raz takie coś w historii naszego klubu się wydarzyło. Ian Boylan. W Śląsku Charles O'Bannon, brat naszego Edka.