Najnowsze

To może ja nie o koszu - podobno dzisiejszy odcinek GOT sponsoruje Starbucks ?

Zupełnie nic nie znaczący (sportowo) dla Pierników gracz. Ciekawe jak ważny dla ich budżetu.

To, że część osób nie potrafi się zachować nie oznacza, że na trybunach jest motłoch. Myślę, że część użytkowników Brzytwy którzy kibicowali 20 lat temu też się za takowy nie uważa.

No wczoraj tak jakoś niepewnie schodził z boiska. Z niego nic w tym sezonie nie będzie już, dla Pierników ważniejsza jest stopa Lowery'ego.

Karnowski znów kontuzja... Co za pechowy gość.

Polak i przed szkodą i po szkodzie głupi.

A pokora to jak media markt w swojej reklamie.

Oni są tam gdzie my 20 lat temu. Zamiast hali skład na miotły, na trybunach motłoch zamiast kibiców, zero klasy, słoma w butach. Nie ma sensu brać z nich przykładu.

Obyście mogli jutro moje przerwrażliwienie wyśmiać.
Tego sobie i Wam życzę.
EOT z mojej strony.

Rozumiem Twoje argumenty, ale jesteś przewrażliwiony. W necie kibice Stali od początku dawali szansę Anwilowi na max 1:1 w dwóch pierwszych meczach. Na szczęście wszystko odbywa się na boisku a nie w necie. Każdy bierze odpowiedzialność za swoje słowa i najwyżej będzie bił się w pierś. Natomiast ingerowanie w to co można pisać a co nie wypada na nomen omen Brzytwie jest śmieszne. Ostra Brzytwa powinna być poniekąd jak koszykarski Hyde-park.

Nie wspominając już opinii ostrowskich obrażających Ivana.

Odpowiedź na wpis #1059473 (author). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

Jeśli dziennikarz przy wyniku 0:0 obstawia 3:1 dla Stali to szanuje Anwil? Gdy inny dziennikarz typuje 3:0 dla Anwilu to szanuje Stal? A dziś kiedy kibic obstawia 3:0 przy stanie 2:0 to popełnia jakiś nietakt? No nie żartujmy. Każdy może sobie uważać co chce. To zawodnicy mają być skoncentrowani i profesjonalni. Kibice mogą zajmować się wróżeniem z fusów a dziennikarze publicystyką.

To nie o typowanie chodzi, a o gosci, którzy pytali o to czy ktoś ich zabierze na półfinał autem, o bilety, o noclegi itp. Tak jakby meczu ze Stalą nie było.
Zostawmy bufonienie Wrocławowi, wierzmy w swój zespół i nie dawajmy mobilizujących bodźców przeciwnikowi.
Sam marzę o długim weekendzie w 3city, ale wiem, że Stal się nie położy przed nami bo ich 2 razy u nas ograliśmy.
Może jestem przewrażliwiony, ale jak sobie przypomnę wpisy po 3 meczu w Słupsku 2 lata temu... Było dokładnie to samo, a skończyło się wiadomo jak.

2-0 to plan minimum a nie powód do triumfu. Czeka nas jutro szalenie ciężki mecz w składziku na miotły, gdzie będziemy walczyć nie tylko z rywalem, ale brakiem przestrzeni do zawodowej gry w kosza.

O to chodzi. Bufonada jest passe

Jeśli dziennikarz przy wyniku 0:0 obstawia 3:1 dla Stali to szanuje Anwil? Gdy inny dziennikarz typuje 3:0 dla Anwilu to szanuje Stal? A dziś kiedy kibic obstawia 3:0 przy stanie 2:0 to popełnia jakiś nietakt? No nie żartujmy. Każdy może sobie uważać co chce. To zawodnicy mają być skoncentrowani i profesjonalni. Kibice mogą zajmować się wróżeniem z fusów a dziennikarze publicystyką.

Piękna cyfra przy wpisie

Wiara w swój zespół, a brak szacunku do przeciwnika to 2 różne rzeczy. Nawet do TEGO przeciwnika.

Odpowiedź na wpis #1059468 (marcinos75). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

Brzytwa - stan umysłu.

jest dopiero 2:0. zluuuzujcie z ta Arką

Jeśli wiara czyni cuda, My wierzymy, że się uda!

Znasz to skądś?

Czyz nie jest żadną niewiadomą. Czyza nie ma...

Brzytwa - stan umysłu.

jest dopiero 2:0. zluuuzujcie z ta Arką

Ostatnio listę napędzały głównie przegrane a winnymi temu byli ludzie wspierający klub, poświęcając swój czas i pieniądze. Tak że możesz być różnie odbierany.

Rozumiem, ale wiesz, że nie unikniesz tego, tak było i będzie

Nie chciałem kierować tego konkretnie do Ciebie ale raczej do sytuacji i tego co się działo jeszcze dwa tygodnie temu

Dokładnie. Nic tak mnie nie drażni jak dzielenie skóry na niedzwiedziu. Żeby nie było, że sieję defetyzm ale to aż i tylko 2-0.

Ani nie planuję wyjazdów nad morze, ani nie pisałem o szybkim 0:3.

Każdy się obawiał tego, jak będzie wyglądać Anwil bez Sobina i jaka będzie Stal. Stal jest rzadka, Almeida wszedł w tryb Play-Offs, Broussard i Simon ostatnio świetnie zagrali, ale wielką niewiadomą wciąż jest Czyż i nie wiemy jak długo wytrzymamy na Ignerskim i Szewcu.

Nie zmienia to faktu, że trzeba być naprawdę przewrażliwionym kibicem, żeby uważać, że 2-0 to ogromny fart i nie wygramy jeszcze jednego meczu ze Stalą...

Kalejdoskop. Przed fazą PO mieliśmy dostać szybkie 0:3 i wakacje. Po dwóch spotkaniach planujemy wyjazdy nad morze.

Dmuchawce, latawce, wiatr.

Czekam na awans, ale skończcie już z tym, że nie można nic pisać o półfinałach.

Serio uważacie, że to, co sobie napiszę na Brzytwie ma wpływ na wynik następnych trzech meczów ćwierćfinału, że ewentualny brak awansu byłby spowodowany moim wpisem odnośnie terminów meczów w dalszych rundach?

Będę pisał i tyle - koszykówka to emocje, dyskusje i rozmyślania nad przyszłymi wynikami, rozstrzygnięciami. Weszliśmy w najciekawszą fazę sezonu, a Wy hejtujecie każdego, kto tylko się pozytywnie wypowie o naszym aktualnym stanie.

Po co w ogóle interesować się koszykówką, skoro w idealnym świecie powinniśmy po wygranej napisać, że fajnie, a po porażce, że średniawo i że wierzymy, że będzie lepiej?

nie przemówisz, próbowałem.

Odpowiedź na wpis #1059456 (author). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

Bilety będą jak Noe skończy budować Arkę

Chodzi mi bardziej na jakich stronach jest u nich sprzedaz

Ludzie ogarnijcie się. Jest dopiero 2-0

Moze jednak poczekajmy na awans co?

Bilety będą jak Noe skończy budować Arkę