Najnowsze

Odpowiedź na wpis #1060837 (Alls). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

Po sezonie może jakieś spotkanie z brzytwą?

Mnie się pytasz Alls ? ?? Nie ten adres hehe

Po sezonie może jakieś spotkanie z brzytwą?

Raczej nie

Romański + Jankes = Bomba . Te komentarze , analizy , wywiady po prostu genialne. Słucham tego i oglądam to z ogromną przyjemnością. Profesjonalizm + pasja. Efekt murowany. Pozdrawiam Panowie.

Dzięki, mimo wszystko dalej mam wrażenie, że rzucali od niechcenia. Dziwne to, głupie i mało zrozumiale, fakt, ale takie mam odczucia. W każdym razie, nie zdziwię się jak następny mecz będzie wyglądał w całości jak dziś q1 i Flo będzie biegał z tym glupim usmieszkiem (ktorym na koniec prowokowal) przez 40 minut. Off topic.

Ahh ten bocian ????

Do tego fajnie komentują spotkania, szczególnie pan Adam.

Taktyka frasuna to piłka do flo lub bostica niech coś wymyślą albo po-samicują

Dokładnie i Anwil walczący na całego, skuteczny - to są play offy każdy mecz na maxa jak o życie!!!

Bardzo fajnie słucha się studia AdRoma i Jankesa. Na gorąco, fachowo, z jajem. Świetna sprawa.
Dobrze też nieraz zmienić opinię o człowieku, oczywiście w pozytywną stronę. ?

https://m.sportowefakty.wp.pl/formula-1/820714/f1-williams-rozwiazal-problem-roberta-kubicy-polak-nie-moze-sie-doczekac-wyjazdu

Może jutro coś ciekawego w końcu.

Hold your horses !
Anwil już nie raz wychodził na podmęczonego rywala
To są PO - zupełnie inne prawa
Przez ponad 25 lat widziałem wiele serii, dlatego czy to będzie Arka czy Legia, to oni muszą się nas obawiać
Rzekłem

Fakt panowie. Teraz jesteśmy jak super maszyna - nic nas nie zatrzyma ?

Zespół był w trakcie przebudowy

Który fatalnie ułożył się dla nas w pierwszej połowie. W końcówce szalony pościg, ale na więcej zabrakło czasu.

Było 10 dni do meczu z Arką w pp.
Mnie zastanawia bardzo Stelmet - rozegrali w tym sezonie chyba najwięcej spotkań a nie widać po nich wielkiego zmęczenia. Ciekawy jestem co jutro pokażą?

Kamil się zdradził w wywiadzie pomeczowym po 3 meczu że w trakcie podróży do Ostrowa IM i MW już rozpracowywali w autobusie Arkę.
Nie mieliśmy chyba jeszcze aż tyle czasu do przygotowań przedmeczowych.

Ponawiam pytanie do prezesa AL..Od której godziny w poniedziałek będą sprzedawane bilety na mecze z Legią?

Dzięki za odpowiedzi . W taki układzie w piątym meczu może być różnie. Arka bedzie pod ścianą i mega presją. Arka musi, Legia może. Legia może zagrać na luzie i wygrać ten mecz. Może się okazać że to z Legią będziemy się bić o finał

Odpowiedź na wpis #1060814 (Jezyna). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

Witajcie brzytwowicze , to mój pierwszy wpis. Chciałbym zadać pytanie do tych co oglądali dzisiejszy mecz Legia - Arka. Czy faktycznie Arka przegrała ze względu na to że Frasunkiewicz testował różne rozwiązania, czy też Legia miałą dzień konia i wszystko im wpadało?

Legi nie miała dnia konia, Frasun nie testował niczego - bo raczej nie jest to jego mocną stroną.... raczej plam "jeb*ij za 3" nie przyniósł oczekiwanego efektu.

Odpowiedź na wpis #1060800 (Logan). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

Ja wiem, że to brzmi nie dorzecznie. Ale ta dziwna rotacja w 1 meczu, brak treningów. Dziś te zbiórki tak przegrane, zero gry na pod koszowych, a kojarzę, że np Upshaw, to coś tam przestawial jak dostawał izolację. W niedzielę będziemy mądrzejsi. Aczkolwiek, jakies to dziwne jest. Do Anwill- Czarni bym nie porównywal, tam była wojna od początku..

A od siebie życzę Arce powtórki z rozrywki i ryb od poniedziałku

Sory ale jesteś psychiczny

Odpowiedź na wpis #1060814 (Jezyna). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

Witajcie brzytwowicze , to mój pierwszy wpis. Chciałbym zadać pytanie do tych co oglądali dzisiejszy mecz Legia - Arka. Czy faktycznie Arka przegrała ze względu na to że Frasunkiewicz testował różne rozwiązania, czy też Legia miałą dzień konia i wszystko im wpadało?

Frasunkiewicz ma dwa rozwiązania ?Bostic i Florence ?moim zdaniem Arka grała na poważnie, Legia była lepsza ?

Tak czy siak ważne, że Legia pomęczy Arkę i jak coś zaczną przygotowania na Anwil od poniedziałku, więcej materiału do analizy dla naszych trenerów

żart ? Jak oni nawet na 4 mecz nie potrafili zapełnić tej salki

Witajcie brzytwowicze , to mój pierwszy wpis. Chciałbym zadać pytanie do tych co oglądali dzisiejszy mecz Legia - Arka. Czy faktycznie Arka przegrała ze względu na to że Frasunkiewicz testował różne rozwiązania, czy też Legia miałą dzień konia i wszystko im wpadało?

Jest szansa, że Legia do Gdyni pojedzie ze sporą armią kibiców. Nieoficjalnie około 700 osób!

tako rzecze AdRom i Jankes https://www.youtube.com/watch?v=xCdVaABM_2c

Jeszcze jakby Legia miała przewagę parkietu w meczu z arką to frasunkiewicz z pampersem po parkiecie by latał w meczu nr5

Na marginesie: trenerzy typu Kamiński, Frasunkiewicz i inni pracujący w ich stylu - wyobraźcie sobie jak będą wyglądały ich teamy jak zostanie zdjęty przepis 2 Polaków na parkiecie. Zgadujemy ilu Florenców, Scottów i podobnych graczy będzie rządziło w lidze? Odnajdą się w ich składach (na parkiecie z minutami) zawodnicy tacy jak Karolak? Ponitka młody zrobi krok do przodu czy powinien stąd wyjechać jak starszy brat? Dla dobra swojego i polskiej koszykówki.
Kiedy wreszcie postawimy na sensowne szkolenie i odpowiednią promocję dyscypliny zamiast wprowadzania sztucznych i czasami bezsensownych ograniczeń w zawodowej lidze?

Dobry wieczór. Drodzy Państwo wpisuję się rzadko, wracam tym razem z przeświadczeniem, że już o tym pisałem, a jeśli nie to podkreślę, zaznaczę teraz. Nasz coach ma wiele wad. Sam, delikatnie rzecz ujmując, nie należę do jego fanów/ zwolenników. Ba, z przyjemnością powitam nowego coacha (wybranego z sensownego grona), ale...i tak jest lepszy od pozostałych trenerów z czołowej "4". Koszykarsko bardzo dobry warsztat i dużą wiedzę ma trener z Torunia, ale to chyba człowiek, który nie do końca ogarnia relacje międzyludzkie i ma kompleksy wobec graczy.
Frasunkiewicz fajny projekt zrobił, dostał szansę i poszedł na łatwiznę. Jak awansują to już wiemy, że nie będzie potrafił przewagi pod koszami wykorzystać, pokazał swoje słabości w obronie, a i to, że bez Florenca nie ogarnie tematu w ataku. Naprawdę nie rozumiem fascynacji i zachwytów nad tym zawodnikiem. Jako gracz z ławki zmieniający akcenty i dający impuls do nowych, niestandardowych rozwiązań - ok, ale nie w takim kontekście.
Na dzień dzisiejszy, moim zdaniem, możemy poważnie obawiać się Torunia. Tam trener dużo może zepsuć w relacjach i zachwiać proporcje między podkoszowymi i obwodowymi. Plus ma graczy 30+ i to też go ogranicza.