Najnowsze

oglądając 2 pierwsze mecze zadawałem sobie pytanie : co my (Anwil) zrobiliśmy temu Szubiemu, że tak się na nas napina?
chyba morska bryza za bardzo przewiała "łysą główkę"

To prawda, tym bardziej że Szubi jest strasznie irytujący podczas tej serii. Wielki szacunek dla niego za przeszłość, ale teraz... PRZESADZA, skoro tak bardzo uwielbia Anwil. Jest liderem podkręcania tej atmosfery itp.

Nie tego bym oczekiwał od "anwilowca z krwi i kości".

Szubarga to ma z nami jakis problem, nie wiem czy wydumany czy prawdziwy ale wszelkie jego gesty w strone publicznosci polecam zlewac lub reagowac spokojnie pokazujac zeby puknal sie w glowe... chociaz moze wlasnie sie juz puknal za mocno i stad ta jego napinka

co do Szubiego to nie wiem czy nie lepiej byłoby dać mu oklaski

Odpowiedź na wpis #1064444 (kolarz). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

"Ponadto dozwolone jest używanie krótkich wstawek muzycznych po zdobytym koszu oraz w początkowej fazie akcji (do momentu, w którym piłka przekroczy linię środkową boiska)" - różnie można to interpretować ale kończymy temat było minęło ale mam nadzieję jeszcze wroci w tym sezonie

Podczas obrony na polowie przeciwnika puszczenie muzyki chyba nie byloby dobrze odebrane zarowno przez jeden jak i drugi zespol. albo przy przechwycie kiedy pilka nie przekroczy polowy muzyka teoretycznie moglaby trwac cala akcje?

Odpowiedź na wpis #1064430 (DeDe). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

Na biało, na stojąco i z takim ryknięciem, że nawet twardzielowi Szubiemu ugną się kolana

Dlatego też Pan Szubarga powinien być traktowany jako Przeciwnik.

Rywalowi należą się gwizdy. Na prezentacji oraz podczas meczu nie widzę potrzeby skandowania nazwiska, tudzież oklasków w jego kierunku.

Co było minęło bezpowrotnie. Liczy się tu i teraz.

Wspierajmy naszych głośnym, kulturalnym dopingiem z trybun. Arka będzie dziś mocno odczuwać hałas, który mam nadzieję wprowadzi chaos w ich poczynaniach.

Wierzę, że tzw. "szósty zawodnik" da z siebie wszystko.

Anwil, Anwil, Anwil!!!!!

Tak... Hasa jak sarenka....

Hejka czy Josip już zdrowy?

Finał UEFA Chelsea - Arsenał, który będzie rozegrany w stolicy Azerbejdżanu, Baku, z domowej kanapy obejrzy kluczowy piłkarz kanonierów, H.Mkhitarian, bo klub nie może mu zapewnić bezpieczeństwa ...

https://www.arsenal.com/news/henrikh-mkhitaryan-miss-europa-league-final

W nawiązaniu do tego, to bardzo zabawne, że pojawiają się takie propozycje. Gdzie ludzie mają jakikolwiek rozum...

Na HM jakieś nowe loże dla VIP-ów? Niektórych to już nieźle koniunktura i wolny rynek poniosła za daleko :-)

Prze kupnem biletu czy karnetu powinni zadawać pytania z historii klubu. Normalnie kibice nie mogą uczestniczyć na rzecz ludzi sukcesu.

art. 133 kodeksu wykroczeń:
§ 1. Kto nabywa w celu odprzedaży z zyskiem bilety wstępu na imprezy artystyczne, rozrywkowe lub sportowe albo kto bilety takie sprzedaje z zyskiem, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

Frajer ?? karnet za 500 a możliwe, ze tylko 2 mecze będą, hahahahahah co za pazerny idiota...

"Ponadto dozwolone jest używanie krótkich wstawek muzycznych po zdobytym koszu oraz w początkowej fazie akcji (do momentu, w którym piłka przekroczy linię środkową boiska)" - różnie można to interpretować ale kończymy temat było minęło ale mam nadzieję jeszcze wroci w tym sezonie

Kibic ... niezły gość

Chyba Cię poje**ło!. Takim to powinien polecieć automatyczny ban!. Pierd***ni kibice sukcesu!

Mając numer telefonu to tak naprawdę powinno się to zgłosić jako wykroczenie na Policję. Mam tu na myśli tę podszywkę o nicku "anwilkibic".

Niech każdy przypomni znajomym którzy idą na mecz że dzisiaj obowiązuje biały kolor.

Co tu dzisiaj za ceny padają biletów czy karnetów przecież to skurw.... zdzierać że swoich

Muzyka może grać, do chwili przekroczenia z piłką połowy boiska.

Też z nim o tym rozmawiałem na FB i zwracałem uwagę, że niech sobie gra ale ciut ciszej bo nawet siedzący obok mnie kibice z Gdyni narzekali, że muzyka jest za głośna. Padały z ich ust stwierdzenia, że za to mu płacą żeby nas zagłuszał. Gdybym chciał iść na koncert to bym kupił bilety na inną imprezę....

Dla mnie bardzo irytujące było puszczanie dżingli kiedy na parkiecie toczyła się gra od kilku sekund.... nie jestem do tego przyzwyczajony ale tam z 24 sekund akcji w pierwszym meczu 10 sekund to była muza. W drugim jakby troszkę mniej tego robił.

Bluzg i wyzwisk nie popieram.

Igor Griszczuk w miejskiej radzie sportu we Włocławku!

Dzisiaj nie idziemy na mecz... Dzisiaj idziemy na wojnę!!!!!

Odpowiedź na wpis #1064431 (freddy). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

Osobiście przyjdę sprawdzić czy czapki nie zapomniałeś

Czary mary hokus pokus ?

Dziś pora rzucić wszystko co najlepsze ?

Odpowiedź na wpis #1064421 (kolarz). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

Termos jak będzie nam dane wrócić na mecz do Gdyni to mam prośbę do Ciebie ... jak będziesz prowadził pogawędkę przedmeczową z dj gambitem to weź mu zabierz laptopa i oddaj na koniec meczu

Rozmawiałem z nim o całej sytuacji i chcę go trochę usprawiedliwić. Nie wiem czy pamiętacie ale Gambitowi zdarzało się grać we Włocławku na meczach (czasem zastępował Jarka), zna specyfikę naszej hali i wie, że u nas często DJ wycisza muzykę gdy kibice wchodzą na wyższe obroty. W Gdyni natomiast doping w czasie meczu jest, że się tak wyrażę, nieco inny. Tam trzeba cały czas nadrabiać głośną muzyką by nie było słychać przyspieszonego oddechu zawodników i dźwięku łopatki nakładającej popcorn do pudełeczka. Maciek grał tak jak gra zawsze, a że to zagłuszało nasz doping i powodowało wkurzenie kibiców z Włocławka to akurat inna para kaloszy.

Natomiast nie ukrywam, że było mi wstyd gdy Gambit dostawał bluzgi od naszych kibiców, bo to chłopak, który kibicuje nam od dawna i często przyjeżdża na nasze mecze w różnych miejscach Polski i trzyma za nas kciuki. Tak było m.in. w zeszłym roku w Ostrowie czy w tym roku na meczach ćwierćfinałowych ze Stalą.

Odpowiedź na wpis #1064430 (DeDe). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

Na biało, na stojąco i z takim ryknięciem, że nawet twardzielowi Szubiemu ugną się kolana

Osobiście przyjdę sprawdzić czy czapki nie zapomniałeś

Na biało, na stojąco i z takim ryknięciem, że nawet twardzielowi Szubiemu ugną się kolana

Odpowiedź na wpis #1064426 (DeDe). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

Dokładnie klimatu nie kupisz za żadne pieniądze. Nasz wyjątkowy klimat tworzą kibice z pasją, dla których mecz koszykówki nie kończy się po wyjściu z hali. Dalej długimi godzinami trwają rozmowy na forach, czy plany opraw lub grafik na kolejny mecz. Z Anwilem 24h na dobę! Pozdrawiam tutaj wierną ekipę wyjazdową z Izbicy. Cała Polska nam zazdrości takich kibiców, dlatego nasz rywal często musi pomagać sobie muzyką lub dopingiem z głośników

Dlatego zasługujemy na ten finał jak nikt inny!

Napisaliśmy historię 2 lata temu - niechlubną, ale miała wpływ na wydarzenia zeszłoroczne, napisaliśmy historię rok temu, napiszmy ją i teraz!
Nie wnikając w analizy, wierzę, że jesteśmy w stanie odwrócić losy tej serii!!!

Do boju ANWIL!!!!

Niestety pozostał już tylko jeden na sektor B rząd 17, oraz mogę wprowadzić standardowo jedną osobę bez miejsca siedzącego...
tel. 667678269