Najnowsze

To przykre

"Bawimy się i razem świętujemy 3️⃣ mistrzostwo Polski ??

? O 17:00 ruszamy odkrytym autobusem, który przejedzie trasą:

Hala Mistrzów – Piaski – Barska – Leśna – 14 Pułku Piechoty – Ostrowska – Łanowa – Polna – Okrężna – Chopina – Wronia – Kruszyńska (wiadukt) – Planty – Kaliska – Zbiegniewskiej – Kapitulna – Wysoka – Wieniecka – Okrzei – rondo przy Sądzie – Kilińskiego – Plac Wolności – Warszawska – Chopina – Bojańczyka – Behiego.

? O 19:00 Mistrzowie Polski pojawią się na scenie na Bulwarach, biorąc udział w Dniach Włocławka

Do zobaczenia!

Dokładnie.
I jak mieli rozmawiać z bandą nachlanego prawie do nieprzytomności bydła z którego mało który zna ich nazwiska.
Jak się chce pogadać z koszykarzami i trenerem, uściskać ich i przywitać i liczyć z ich strony na miłe słowa to samemu się trzeba też tak zachowywać.

o 17 rusza odkryty bus

Robimy jakieś spotkanie brzytwy dzisiaj? Ktoś ma ochotę wypić razem mistrzowski browar?

Czy ktoś wie jak dzisiaj wygląda harmonogram prezentacji koszykarzy? Czy będzie jakiś przejazd?

Ludzie!Po co ta dyskusja?Kilku oszołomów coś tam zrobiło i co z tego?Przeżywacie jak mrówka okres.Dzisiaj koszykarze na scenie o 19 więc wszyscy na bulwary świętować.Anwil!!!!

Jakoś nie widzę powtórki w tv....

Przyznaję Ci rację. I kończę ten temat, nie ma sensu go kontynuować, bo....


JESTEŚMY MISTRZAMI !!!!!

Nie wyciągają pochopnych wniosków. Postaw się na ich miejsce, chciałbyś żeby w taki dzień na takim zmęczeniu, i zdenerwowaniu że jedziesz godzinę 1km wejsc w tłum pijanych(nie wszystkich), spoconych ludzi? Przejechali ok, ale napierdalanie i oblewanie autobusu to jest przykre, dodatkowo nie było żadnej sceny ani nic, to gdzie mieli wejść? Trochę pokory.

Witam w ten piękny, słoneczny, mistrzowski dzień. Nareszcie przebrnąłem przez wszystkie wpisy wczorajsze i dzisiejsze. Byłem wczoraj kierowcą więc nie mogłem pić. Po powrocie do Włocławka, znając upodobania mojego synka do wczesnego weekendowego wstawania, na fetę również się nie wybrałem. Ale łeb mnie dzisiaj napierdziela jakbym z litra wódy wypił .
Dziękuję wszystkim zawodnikom i trenerom za emocję jakich dostarczyli mi w tym sezonie, a zwłaszcza w play-offach. Kurujcie się, zaleczcie wszystkie kontuzję i do zobaczenia mam nadzieję z większością z Was w przyszłym sezonie.
MAMY TO!!!!!!

Masz rację, nie ogarnęli tego.

Naszczęście jest wielu którzy go widzą...

No napisałem o tym. I powtórzę kolejny raz (oby ostatni) - porządek powinny zapewnić odpowiednie służby.

Co do wczoraj i naszych kibicow pod halą Mistrzow to troche przykro sie patrzy na to ze tylko to był powoď do naj*by i robienie patologi ... spiepszyli kibice pod halą nir wszyscy oczywiscie szkoda gadac a pozniej slyszymy ze nasze miasto to bydło .. a ty łaczka nie widze cie w przyszlym sezonie tu !

http://polskikosz.pl/szymon-szewczyk-w-wielkiej-formie-cichy-mvp-finalow/

Ta noc była obrazem tego, jak splot paru drobnych incydentów potrafi rzucić cień na wielkie święto, jakie niewątpliwie miało miejsce wczoraj dzięki naszym GLADIATOROM. Owszem, też byłem zawiedziony faktem, iż koszykarze nie wyszli do kibiców pod halą. Ale litości, tam nie było takiej możliwości ! Żenujące zabezpieczenie spędu ludzi, który był chyba do przewidzenia. Dla mnie wczoraj odbyła się totalna porażka - ale mówię tu o sposobie fetowania przez kibiców.Rok temu wspaniale opanowana sytuacja, a chyba każdy przyzna- tak rok temu jak i wczoraj pijanych nie brakowało. Szkoda, że nikt z władz nie wysilił się aby choć prowizorycznie uporządkować wczorajszą fetę - nie aby tłuszcza była usatysfakcjonowana z "bycia wielmożnym kibicem" a dla samego komfortu wszystkich zgromadzonych ludzi. Sam byłem po piwku, zdzierałem gardło przy przyśpiewkach, ale niesmak budziło we mnie np. paru małolatów wyzywających Elanę (kolesie chyba nie bardzo nawet wiedzieli z kim graliśmy ). Byłem świadkiem bójki napranych gości, sam zaczepiony przez jakiegoś łysego golasa, którego rzekomo potrąciłem z bara....sorry...takie świętowanie chyba nikogo normalnego nie rajcuje. Potem wracałem w grupie kilkunastu osób, którzy niby jako mistrzowie wracali, a wyglądali jakbyśmy właśnie przegrali to mistrzostwo - zawiedzeni, ze spuszczonymi głowami... nie tak to sobie wyobrażałem.
Apeluje tylko...nie psujmy sobie olbrzymiego sukcesu , jakiego jesteśmy świadkami. Nie drążmy tematów typu co powiedział Łączka, a co pokazał coach... Nawet jeśli coś niefortunnego, to komu nigdy w przypływie emocji, nerwów, zmęczenia nie zdarzyło się czegoś chlapnąć?
Kochani...cieszmy się z olbrzymiego sukcesu naszego Anwilu. ANWIL MISTRZ MISTRZ MISTRZ !!!!!

Philu a gdzie dzisiaj podziękowanie, pod halą Mistrzów, czy gdzie indziej?

Myślę że większość i tak by przyszła pod HM.

Witam MISTRZÓW ! jeszcze czlowiek zmeczony ale warto było

Odpowiedź na wpis #1077556 (author). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

Przecież autokar był eskortowany przez służby na sygnale.
Przecież pod Halą Mistrzów była strefa kibica.
Przecież był otwarty kiosk kasztelana pod halą

To tym co organizowali zabrakło wyobraźni. Aż jestem ciekaw jak oni tą strefę kibica organizowali

Strefa kibica była tak zorganizowana, że ludzie nie mieli gdzie wyrzucać śmieci i walaly się dosłownie WSZĘDZIE. Aż strach pomyśleć jak to wyglądało o świcie.

Odpowiedź na wpis #1077556 (author). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

Przecież autokar był eskortowany przez służby na sygnale.
Przecież pod Halą Mistrzów była strefa kibica.
Przecież był otwarty kiosk kasztelana pod halą

To tym co organizowali zabrakło wyobraźni. Aż jestem ciekaw jak oni tą strefę kibica organizowali

Ale to nie klub organizował strefę tylko miasto. Ile mogę to powtarzać? Kurcze - macie wszystkie informacje na oficjalnych kanałach Anwilu, a gadacie jakbyście o niczym nie wiedzieli.

Jeeezu. Znowu zaczynasz.
Jaką organizację? Nie było nic zorganizowane, a samo powitanie to spontan. Owszem - łatwy do przewidzenia, ale skoro klub niczego nie organizował to odpowiedzialność za porządek spada na służby do tego przeznaczone.

Przecież autokar był eskortowany przez służby na sygnale.
Przecież pod Halą Mistrzów była strefa kibica.
Przecież był otwarty kiosk kasztelana pod halą

To tym co organizowali zabrakło wyobraźni. Aż jestem ciekaw jak oni tą strefę kibica organizowali

No dobrze, ale ktoś za organizację odpowiada, tak ? Cała ta sytuacja ma dwie strony medalu i można ją wałkować przez następnych kilka dni. Według mnie ktoś w całym tym łańcuchu dał dupy i tyle. A teraz cieszmy się złotem.

Także brawo wszyscy jest MOC!!!

Bardziej służbom miejskim i policji.
Chociaż informacja o przesunięciu fety na dzisiaj mogła być bardziej zaznaczona.

Słuchajcie ilość szkła puszek, itd śmieci to pod HM niestety od fulla po wczoraj - tu mogło miasto zrobić tą scenę!! i kibice też lepiej się zachować - dni miasta + weekend. Tak wyglądało jakby władze miasta nie wierzyły w sukces ale pierwsi by sztafirować się przed tv i na podium.

Posiada ktoś linka z powtórka do meczyku ?

Odpowiedź na wpis #1077546 (author). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

Wow!! Wow!!

To było piękne Anwil Hegemon

Okupione to zwycięstwo poważnymi stratami ale działo się pięknie. Mam tylko wrażenie że pod halą we Włocławku zabrakło krztyny organizacji
Rozwalony w drobny mak telefon to tylko nieduży koszt świętowania

Pełną zgodą zabrakło wyobraźni władzom klubu