Odpowiedź na wpis #1387320 (Pumba). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Szkoda, że Frasunkiewicz już go zdjął z boiska.
Kuźwa czy można zrobić porządek z tymi sędziami czy to piłkarskimi czy to koszykarskimi. No kurde ludzie babol za babolem. Po meczu tylko się czyta o wyczynach sędziów a nie o pięknym spektaklu sportowym!!! Blok Łapety przecież to jawna piłka opadająca to ja to widziałem oglądając na telefonie a oni na żywo nie widzą. Barany.
Moim zdaniem Pastusiak to top polskich sędziów. A wpadki każdemu się zdarzają. Jednak przy Procu czy Liszce to profesor.
Ewidentnie nie weszliśmy w mecz. Spójnia mocno zaczęła.
Ułła ale skuteczność obu drużyn za 3... komu zacznie wpadać ten wygra mecz
Pastusiak to wór nad wory, piłka ewidentnie opadająca a on nic nie widzi
Pastusiak znowu nie widzi opadającej piłki co za sędziowie...po co var , a 3 sędziów jakby sprzed epoki wstecz...
Dzięki za odp. Zmieniłem łapka i działa elegancko... może gra naszych też się polepszy
Odpowiedź na wpis #1387305 (hande). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Z TV klatki, z łapka po hdmi na tv ok… aplikację emocji na smart tv czy android tv lekko gruzowe są.
Btw.. rozumiem, że dziś gramy tak aby zamazać obraz na półfinał?
Skuteczność i w ogóle atak? Takie zmylenie Niemców nie? 🤪
Odpowiedź na wpis #1387305 (hande). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Idealnie na razie, tylko nudzący Muras i fatalnie gramy.
Łączka nie broni faul przy rzucie za 3 i potem z akcji kolejne 2pkt. browna
Bell dostaje łokciem i pastusiak nic nie widzi...
4pkt. na 7 min grania.
Odpowiedź na wpis #1387304 (Barcelona1). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Odpowiedź na wpis #1387305 (hande). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
u mnie płynnie, bez zarzutów.
Obraz na emocjach działa Wam płynnie? U mnie pokaz poklatkowy
gdzie można obejrzeć nasz mecz nie mając Emocji
Dimec zaczyna swoje pudła spod kosza.
Teraz Anwilek, szybko zakończyć serię i czekać na rywala.
Dajcie już spokój z tą LM. Finał real-BVB i koniec tematu.
Skupmy się na zakończeniu dzisiaj naszej serii. ANWIL !
Co do sędziego sam sobie zgotował problemy - a to doliczył w sumie 14min.(co jest chore ile ma trwać mecz w piłkę ok niech będzie te 6-7 min. a nie zawodnicy w ciula walą w 85 min. skoro wiedzą że i tak od fulla doliczy), potem nie zgrał się z liniowym i gwizdnął co była sytuacja z bramką dla Bayernu słusznie nieuznana.Poza tym sędzia chodzący na spotkania polityczne.... No jakby innych nie było do sędziowania ten wypierdek żabojad Turpę i Marciniak non stop wszystko sędziują. Kiedyś też czekał aż do 108 min. by karnego dla psg gwizdnąć co wyglądało wówczas na taki naciągany wynik.
Trzy godziny do meczu Jaki tu spokój
Odpowiedź na wpis #1387296 (Legacy). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Nie oglądałem meczu, ale widziałem powtórki i spalony był - decyzja słuszna, koniec tematu.
Odpowiedź na wpis #1387296 (Legacy). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Mam podobne zdanie👍
Odpowiedź na wpis #1387293 (Hormon). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Oczywiście, że błąd był. Błędem był gwizdek przed zakończeniem akcji a nie interpretacja czy spalony był czy nie. Tutaj decydują cm i nikt tego już dziś ani nie rozstrzygnie, ani nikogo w 100% nie przekona. Sędziowie powinni zachować wstrzemięźliwość, dać Niemcom atakować a Hiszpanom szansę na bronienie. Błędem nie było też brak VAR-u, bo akcja została zatrzymana gwizdkiem przed zdobyciem gola, więc de facto gola nie było. Zgodnie z podręcznikiem UEFA nie było więc przestrzeni do sprawdzania przez VAR. Dlatego Marciniak zakończył mecz zgodnie z przepisami. W przypadku gola Joselu VAR interweniował ponieważ gol padł i nie było przerwania akcji bramkowej.
Dziś nie da się rozstrzygnąć czy był spalony, ale też nie ma żadnych przesłanek aby stwierdzić, że gol w ogóle by padł. Wszystkie media nawet te różniące się co do oceny spalonego zauważają, że w momencie gwizdka obrońcy i Łunin stali się bierni. W związku z tym, ciężko mówić o nieuznanym golu. Można stwierdzić, że Bayernowi sędziowie Listkiewicz i Marciniak odebrali szansę na akcję bramkową, ale jakby się ona zakończyła tego nie wie nikt.
Także panowie sędziowie popełnii błąd, ale sugestie że niesłusznie nie uznali bramki, bo nie chcieli niemieckiego finału to bzdura. Błędy się zdarzają, ale dużo większym cyrkiem było skrzywdzenie Realu podczas marcowego meczu w Walencji. Wtedy sędzia zakończył mecz, gdy piłka wpadała do bramki. Sekundę przed wpadnięciem.
https://www.sport.pl/pilka/7,65082,30758319,cyrk-w-hicie-la-liga-sedzia-oszukal-real-w-ostatniej-akcji.html
Został zresztą za to ukarany.
Odpowiedź na wpis #1387294 (Em). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Odwiedziło mnie wczoraj towarzystwo zupełnie upośledzone sportowo i niestety większość szczegółów z meczu przepadło w gadaninie o historii, archeologii i eksperymentach na makakach w gigancie chemicznym Bayer. Nawet dokładnie nie widziałem sytuacji, o których piszesz.
Kontrowersji widzę jest jednak wiele.
Odpowiedź na wpis #1387293 (Hormon). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
ciekawe gdzie byli jak Kane uderzyl Gabriela lokciem w twarz na murowana czerwona albo jak Neuer sfaulowal Sake w ost sekundzie meczu w polu karnym.
Odpowiedź na wpis #1387291 (Legacy). Pokaż/ukryj cytowany wpis.
Błąd był, ale go nie było😁
Czy jest to oficjalne info o spalonym? Jeśli był, to Niemcy powinni przepraszać za bluzgi, a jednocześnie dalej mieć prawo bluzgać o to, że nie pozwolił kontynuować gry. Absurdalna sytuacja, która przyniesie jednak więcej strat Szymonowi, niż pochwał.
Dzięki reklamom stać nas na prowadzenie i utrzymanie strony, z której Ty możesz korzystać zupełnie za darmo.
Reklamy na naszej stronie nie są uciążliwe i inwazyjne, dlatego proszę, wyłącz Adblocka lub inne rozszerzenie blokujące reklamy.
Dziękuję!