Najnowsze

Niby tak ale jakby nie wszedł a byśmy przegrali to były by lamenty że Ivan nie grał. Ivan tylko niepotrzebnie zaliczył te stratę zamiast odgrywać ale zagrał dobrze trzymał na wcześniej w tym meczu. Zdobył 24 pkt w 25 min niech to w sobotę powtórzy.

A co ma jego wiarygodność. Trawicki widział na monitorze, że był niesportowy i celowo to olał.

Teraz czas na wódeczkę i piwko. W sobotę znowu będziemy wspierać!!

Ivan dużo flopuje, udaje. Dzisiaj Bostic uderzył go w twarz, przypadkowy brzydki faul, ale Ivan turlal się po parkiecie lepiej niż Neymar. Trochę przesądza w tym aktorstwie. W decydujących momentach nie jest wiarygodny. I w sobotę musimy!! Z 0-2 będzie baaaardzo ciężko.

Dobrze, że podciągnęliśmy wynik, bo mentalnie w drugim meczu pewnie nasi by byli przygaszeni gdyby dziś dostali dużo w plecy. Moim zdaniem niepotrzebnie wpuścił Ivana gdy doprowadziliśmy do remisu. Ivan niewiele od wejścia wniósł, a spowolnił grę. Ale pokazaliśmy, że z Arką też potrafimy wrócić z dalekiej podróży.

Z nami zawsze jakieś drewna w Arce się budzą jak nie Wyka to Garbacz

Adrom zaraz będzie nadawał

Wyka w każdym meczu z nami gra na takich procentach

Odpowiedź na wpis #1062772 (radek11227722). Pokaż/ukryj cytowany wpis.

Uśmiechaj się, a nie. Przed rozpoczęciem meczu byłeś gwiazdą w tv

Trzeba jeszcze mieć powody do uśmiechu. Teraz dwie doby czekania. Najgorsza zawsze jest niepewność.

Te ich asysty wynikały z trafiania trójek.

Zrobić plakat dla trawki takie wielkie okulary.

Brawo dla Igora, że to powiedział...

W sobotę wyka już nie powinien grać na takich procentach. Oby Ivan chciał bardziej zespołowo pograć bo potrafi . Mało asyst naszych arka 23 my tylko 14. Utrzymać def na flo i będzie dobrze.

Ile razy faul w dwutakcie a dawali nam piłkę z boku.I szczególiki decydują na koniec.
Tylko trochę za dużo tego było a Bostica ręka w twarz Ivana...szewcu oddaje piłkę a oni widzą ofens.

Trener Igor Milicić na konferencji: widziałem na monitorze, cała Polska widziała, że był to faul niesportowy! Jestem zniesmaczony tym co działo się wokół parkietu.

Ładnie bronił i gonitwę pkt. pociągnął drużynę Aaron.

Na ch.. to sprawdzanie na tym jeb.... monitorku, chyba tylko po to żeby pokazać kibicom że to wielki brat przez słuchawkę podejmuje decyzje kto ma wygrać.

No tak jak pisałem w pierwszym typowaniu?????????️??

Eh szkoda meczu. Poza ewidentnym błędem Trawickiego, który wypaczył mecz to kluczowe wg mnie były kroki Almeidy. Mieliśmy +2, mogło być +4, a za moment zrobiło się -1. Szkoda, wielka szkoda pomimo takiej walki. Jutro to chłopacy powinni ćwiczyć wyprowadzanie piłku z outu, bo wychodziło to dzisiaj fatalnie.

Dokładnie.

Igor podjal ryzyko tym razem nie wypalilo ale moglo. Gramy dalej a w sobote oby nas więcej w hali i musimy zagrac od poczatku swoje i więcej agresji w obronie

Nie ma co się czepiać decyzji Igora. Wiedział, że Almeidę będą podwajać, liczył że odegra do kogoś i będą łatwe punkty. Mecz zawalili sędziowie.

I lichy musi dać coś w ataku i obronie(a nie że mu wołki ciskają).

Gdyby nie wpuścił Ivana i byśmy przegrali to jechalibyśmy po Igorze, żę zamroził Ivana. Przegralismy i tyle. Szkoda ewidentnego faulu niesportowego Łysego..

Już przestań...

te przepisy sa zle napisane. Sedzia sam decyduje, jakby na sile sie uprzec, to szukal ta reka drugiej strony i pilki, a nie walil w ciemno po lewej rece czy lapal w pol.. W sobote sedziowie nie beda juz wstanie nic zrobic.

Trzeba lepiej bronić na wysokości 1 linii - tak jak robiliśmy to w 4kw.

Nie może być postawy takiej że wjazdy robią jak w masło w środek a łaczka grzecznie tylko fauluje.

Tu nikt nie narzeka na Ivana, tylko na to że jak drużyna była w gazie, to niestety po jego wejściu wybiło to nas z rytmu. Tak czasami jest, i uważam że jak tyle odrobiliśmy bez niego na boisku, to trzeba było to tak zostawić.

A jaki faul widzieli Ivana na wołku???co Adrom mówi gdzie faul??a potem jankes dodaje że może ciałem był faul I takie coś gwizali i arka miała osobowe a my faule.

Nasza forma ogólnie rozczarowujaca. Jaka ta Stal musiała być slaba. Lecimy dalej . Drugi raz taka pierwsza połowa nie może się powtórzyć